W środowy wieczór reprezentacja Portugalii zremisowała 1:1 z Holandią. Jedynego gola dla drużyny portugalskiej zdobył Cristiano Ronaldo. Gwiazdor Realu Madryt po meczu podkreślił, że nie ma zamiaru wypowiadać się na temat Jose Mourinho.
Zachodnia prasa drąży temat portugalskiego szkoleniowca od kiedy ten stwierdził, że trenował "prawdziwego Ronaldo" - tego z Brazylii. Cristiano Ronaldo na zaczepki "The Special One" odpowiadać nie chciał i stwierdził, że woli przemawiać na boisku.
Dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego nie dali jednak za wygraną i po meczu z Holandią ponownie zapytali CR7 o jego stosunki z Mourinho. - Nie będę niczego mówił o tej osobie, nie warto. Przepraszam, ale nie będę mówił o nim - powiedział sucho Ronaldo.
pr, "AS"
Dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego nie dali jednak za wygraną i po meczu z Holandią ponownie zapytali CR7 o jego stosunki z Mourinho. - Nie będę niczego mówił o tej osobie, nie warto. Przepraszam, ale nie będę mówił o nim - powiedział sucho Ronaldo.
pr, "AS"