Piłkarską Anglię zelektryzował w ostatni weekend Adnan Januzaj. 18-letni skrzydłowy Manchesteru United zdobył dwie bramki i dał swojemu zespołowi wygraną w meczu z Sunderlandem. Teraz klub oferuje mu nowy kontrakt i bardzo znaczącą podwyżkę - podaje "Daily Mail".
"Czerwone Diabły" mecz z Sunderlanem rozpoczęły od szybkiej straty bramki - już w piątej minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Gardner. Do końca pierwszej połowy mistrzowie Anglii bili głową w mur i zanosiło się na kolejną kompromitującą porażkę Davida Moyesa. Sunderland to główny kandydat do spadku i czerwona latarnia ligi, która do meczu z United uzbierała zaledwie jeden punkt.
W drugiej połowie gości uratował jednak osiemnastoletni Adnan Januzaj. Belg dwukrotnie wpisał się na listę strzelców - w 55. i 61. minucie. Jego bramki dały Davidowi Moyesowi upragnione trzy punkty i chwilę spokoju w mediach.
"Daily Mail" podaje, że Manchester United dąży do jak najszybszego podpisania nowej umowy z Belgiem, który jest kuszony między innymi przez Juventus i Manchester City. Władze klubu nie chcą popełnić błędu z 2012 roku, kiedy za darmo do Juventusu odszedł Paul Pogba, i oferują nastolatkowi 60 tys. funtów tygodniówki. To podwyżka o... 5900 proc., ponieważ obecnie młody Belg zarabia tygodniowo tysiąc funtów.
W Manchesterze muszą się jednak spieszyć - kontrakt Januzaja wygasa za osiem miesięcy.
pr, "Daily Mail", "The Sun"
W drugiej połowie gości uratował jednak osiemnastoletni Adnan Januzaj. Belg dwukrotnie wpisał się na listę strzelców - w 55. i 61. minucie. Jego bramki dały Davidowi Moyesowi upragnione trzy punkty i chwilę spokoju w mediach.
"Daily Mail" podaje, że Manchester United dąży do jak najszybszego podpisania nowej umowy z Belgiem, który jest kuszony między innymi przez Juventus i Manchester City. Władze klubu nie chcą popełnić błędu z 2012 roku, kiedy za darmo do Juventusu odszedł Paul Pogba, i oferują nastolatkowi 60 tys. funtów tygodniówki. To podwyżka o... 5900 proc., ponieważ obecnie młody Belg zarabia tygodniowo tysiąc funtów.
W Manchesterze muszą się jednak spieszyć - kontrakt Januzaja wygasa za osiem miesięcy.
pr, "Daily Mail", "The Sun"