Wojewoda chce zamknąć Legię. Ekstraklasa: to wyrafinowana gra polityczna

Wojewoda chce zamknąć Legię. Ekstraklasa: to wyrafinowana gra polityczna

Dodano:   /  Zmieniono: 
Oprawa Legii w meczu z Pogonią (fot. PIOTR KUCZA / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Zarząd Ekstraklasy S.A. wystosował pismo, w którym odpowiedział na groźby wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego. Działacze najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce plany zamknięcia stadionu Legii nazwali "częścią politycznej, wyrafinowanej gry".
Po kilku miesiącach względnego spokoju na linii Jacek Kozłowski - Legia Warszawa wojewoda mazowiecki znowu ruszył do ataku i przyznał, że rozważa możliwość zamknięcia stadionu Legii na mecz z Ruchem Chorzów. Ekstraklasa S.A. szybko wystosowała pismo, w którym odpowiedziała na zarzuty Kozłowskiego.

"Z niepokojem przyjmujemy dzisiejszą wypowiedź Wojewody Mazowieckiego, rozważającego możliwość zamknięcia stadionu na mecz Legia Warszawa – Ruch Chorzów. Odnosimy wrażenie, że decyzje Wojewody nie mają nic wspólnego z chęcią zapewnienia bezpieczeństwa, a są częścią politycznej, wyrafinowanej gry" - czytamy w stanowisku opublikowanym na stronie internetowej Ekstraklasy S.A.

"Wystarczy porównać liczbę incydentów na stadionie Legii w tym i poprzednich sezonach, by przekonać się, że spektakularne decyzje administracyjne nie odnoszą się do rzeczywistości. W bieżącym sezonie piłkarskim na stadionie Legii rozegrano 8 spotkań w ramach rozgrywek Ekstraklasy oraz 5 spotkań w ramach rozgrywek europejskich (w tym jedno przy zamkniętych trybunach) – tylko w trakcie dwóch z nich odnotowano używanie pirotechniki, która jest bezpośrednim powodem złożenia w ostatnich dniach przez Policję wniosku o zamknięcie stadionu.

W trakcie meczu Legia Warszawa – Pogoń Szczecin na trybunach stadionu przy ul. Łazienkowskiej 3 w ocenie delegata meczowego PZPN doszło do odpalenia 22-25 środków pirotechnicznych, w czym brało udział około 15-18 osób. Stanowiło to mniej niż jedną tysięczną ogólnej liczby widzów znajdujących się na meczu, W tej sytuacji ideę zamknięcia stadionu, w tym także miejsc na sektory rodzinne, trybunę VIP oraz loże biznesowe, należy uznać za nietrafną" - czytamy dalej.

Według działaczy Ekstraklasy S.A. mecz Legii z Pogonią stał na wysokim poziomie organizacyjnym, a oprawa poświęcona Kazimierzowi Deynie była "historyczna". Za incydenty związane z pirotechniką kluby zostały już z kolei ukarane.

pr, ekstraklasa.org