Po zremisowanym 1:1 meczu z Pogonią Szczecin trener Śląska Wrocław Stanislav Levy nie krył swojego rozżalenia spowodowanego pracą sędziów. Czeski szkoleniowiec stwierdził, że polscy arbitrzy gwiżdżą przeciwko jego drużynie - podaje Sport.pl.
- Jeszcze nigdy tego tu nie zrobiłem, nigdy o tym nie mówiłem, nigdy nie szukałem jakiegoś alibi, ale w ostatnich kolejkach sędziowie nas masakrują. Gwiżdżą przeciwko nam. Jakim sposobem w identycznych sytuacjach w polu karnym, jednym i drugim, sędziowie podejmują decyzje zawsze przeciw nam, pokazując czerwone kartki, dyktując karne? - mówił po meczu zdenerwowany Czech.
- Taki Marco Paixao jest w trudnej sytuacji. Rywale atakują go ciosami judo albo sumo, ale faule nie są odgwizdywane i potem w jakiś sposób przekłada się to na jego dyspozycję - dodał Stanislav Levy.
Śląsk Wrocław w meczu 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy zremisował z Pogonią Szczecin 1:1. W tabeli trzeci zespół poprzedniego sezonu zajmuje odległe, dwunaste miejsce, ze stratą 15 punktów do Legii Warszawa, która ma przed sobą jeszcze jeden mecz więcej.
pr, Sport.pl
- Taki Marco Paixao jest w trudnej sytuacji. Rywale atakują go ciosami judo albo sumo, ale faule nie są odgwizdywane i potem w jakiś sposób przekłada się to na jego dyspozycję - dodał Stanislav Levy.
Śląsk Wrocław w meczu 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy zremisował z Pogonią Szczecin 1:1. W tabeli trzeci zespół poprzedniego sezonu zajmuje odległe, dwunaste miejsce, ze stratą 15 punktów do Legii Warszawa, która ma przed sobą jeszcze jeden mecz więcej.
pr, Sport.pl