Kamil Stoch jest nie tylko liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Polski skoczek w tym sezonie może pochwalić się także największymi zarobkami - podaje portal Skijumping.pl.
W ciągu ostatnich tygodni Stoch wzbogacił się o 41 tys. franków szwajcarskich, czyli o ok. 140 tys. zł. Drugi w klasyfikacji jest Gregor Schlierenzauer, który zarobił na skoczni o 450 franków mniej.
Trzynasty w rankingu jest Piotr Żyła, który wzbogacił się o 20 tys. franków szwajcarskich. Jan Ziobro zarobił 18,9 tys., a Maciej Kot 16,7 tys.
Wzbogacili się także Krzysztof Biegun (11,3 tys.), Dawid Kubacki (5,15 tys.) i Klemens Murańka (5 tys.)
pr, Skijumping.pl
Trzynasty w rankingu jest Piotr Żyła, który wzbogacił się o 20 tys. franków szwajcarskich. Jan Ziobro zarobił 18,9 tys., a Maciej Kot 16,7 tys.
Wzbogacili się także Krzysztof Biegun (11,3 tys.), Dawid Kubacki (5,15 tys.) i Klemens Murańka (5 tys.)
pr, Skijumping.pl