Rekordową liczbę fanów w tym sezonie przyciągnie na Łazienkowską 3 starcie Legii Warszawa z Lechem Poznań. Po burdach w trakcie meczu z Jagiellonią Białystok stołeczny klub wyciągnął jednak wnioski. Wzmocniona została brama, podwyższono płot oddzielający sektor gości - podaje Sport.pl.
Szlagier T-Mobile Ekstraklasy z trybun obejrzy nawet 30 tys. gości. Wolna ma być tylko strefa buforowa, która oddzieli sektor gości od pozostałych kibiców. To około 800 krzesełek.
Fani z Poznania otrzymali 1700 biletów. - Wpuszczamy ich, bo nie możemy zakładać, że przez kolejne lata każde spotkanie na naszym stadionie będzie kończyło się zadymą - powiedział Bogdan Kuzio, odpowiedzialny w Legii za bezpieczeństwo.
Płot na dolnej trybunie gości został podwyższony o blisko 30 cm. Wzmocniono także ogrodzenie na promenadzie i bramę wejściową. - Żyjemy teraz w cieniu Jagiellonii. Ale nie możemy na każdy kolejny mecz patrzeć przez pryzmat tego spotkania - zauważył Kuzio.
Podczas ostatniego spotkania na Łazienkowskiej z Wisłą Kraków stadion był zamknięty. Była to kara za zamieszki podczas meczu z Jagiellonią, który sędzia przerwał po pierwszej połowie. Na klub nałożono karę finansową, a trzy punkty walkowerem przypadły gościom.
pr, Sport.pl
Fani z Poznania otrzymali 1700 biletów. - Wpuszczamy ich, bo nie możemy zakładać, że przez kolejne lata każde spotkanie na naszym stadionie będzie kończyło się zadymą - powiedział Bogdan Kuzio, odpowiedzialny w Legii za bezpieczeństwo.
Płot na dolnej trybunie gości został podwyższony o blisko 30 cm. Wzmocniono także ogrodzenie na promenadzie i bramę wejściową. - Żyjemy teraz w cieniu Jagiellonii. Ale nie możemy na każdy kolejny mecz patrzeć przez pryzmat tego spotkania - zauważył Kuzio.
Podczas ostatniego spotkania na Łazienkowskiej z Wisłą Kraków stadion był zamknięty. Była to kara za zamieszki podczas meczu z Jagiellonią, który sędzia przerwał po pierwszej połowie. Na klub nałożono karę finansową, a trzy punkty walkowerem przypadły gościom.
pr, Sport.pl