Wspaniała walka i tytuł mistrzyni Polski dla Małgorzaty Jasińskiej

Wspaniała walka i tytuł mistrzyni Polski dla Małgorzaty Jasińskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Łukasz Huzarski) 
Małgorzata Jasińska (Ale Cipollini) zwyciężyła w wyścigu ze startu wspólnego elity kobiet na Mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym Sobótka - Strzelin Kondratowice 2015. Srebro wywalczyła Katarzyna Wilkos, a brąz Paulina Brzeźna-Bentkowska (obie TKK Pacific Nestle Fitness Cycling Team).
Wyścig elity kobiet rozgrywany był w bardzo trudnych warunkach, przy padającym ulewnym deszczu. Nie obyło się bez upadków, a jeden zaliczyła sama mistrzyni. - Myślałam, że nie będzie padać. Przed deszczem zawsze smaruję opony cytryną. Marek Rutkiewicz i inni kolarze mówili, że tak trzeba robić. I kiedy sobie przypomniałam, że nie posmarowałam kół, poleciałam na jednym z zakrętów po zjeździe. Podniosłam się szybko, dziewczyny poczekały i razem jechałyśmy dalej - mówiła Jasińska.

Ataki z peletonu zaczęły się już po kilku kilometrach od startu. Najpierw jedna czwórka, potem z minutą straty druga. Ale im bliżej mety tym trudniejsze były warunki, tym większe zmęczenie i przetasowania w czołówce. Na końcu zostały już tylko Jasińska i Wilkos. - Czarowałyśmy się z Gosią. Zaatakowałam pierwsza, ale trochę mi zabrakło. Cieszę się z drugiego miejsca, bo nie spodziewałam się tego. A na dodatek zdobyłam koszulkę w orliczkach - mówiła Wilkos.

Jasińska finiszowała z czterosekundową przewagą nad rywalką. Pół minuty po zwyciężczyni na metę wpadła Paulina Brzeźna-Bentkowska. - To był ciężki wyścig, sama runda nie jest łatwa, a jeszcze padało. Liczyłam na złoto, ale jestem zadowolona. Trzeba się cieszyć z tego, co przynosi życie. Równie dobrze mogłam być czwarta lub piąta - zakończyła brązowa medalistka.

Rywalizacja elity kobiet połączona była z walką orliczek. W tej kategorii złoty medal zdobyła Katarzyna Wilkos, srebro przypadło Katarzynie Niewiadomej (Rabobank Liv), a brąz wywalczyła Alicja Ratajczak (UKS Mróz Jedynka Kórnik). Wcześniej rozdano medale w kategorii orlików. Tu zwyciężył Michał Paluta (CCC Sprandi Polkowice) przed Mateuszem Grabisem i Piotrem Jarominem (obaj Chrobry Saroni Głogów).

W niedzielę zostanie rozegrany wyścig ze startu wspólnego elity mężczyzn. Dziś odbyła się konferencja prasowa, na której kolarze mówili o swoich nadziejach związanych z występem. Humory dopisywały, ale zawodnicy byli ostrożni w ocenianiu własnych szans. - Ciężko jest walczyć kolarzom takim jak ja, którzy jadą sami, bez wsparcia drużyny. Poza tym to będzie pierwszy start po krótkich wakacjach, więc forma nie jest jeszcze optymalna – przyznał Tomasz Marczyński (Torku Sekerspor). - Tak jak kolega jestem sam - mówił z kolei Marcin Białobłocki (One Pro Cycling) nawiązując do wypowiedzi Marczyńskiego. Ale akurat Białobłocki swój cel już zrealizował - zdobył złoty medal w jeździe indywidualnej na czas. - Jutrzejszy wyścig potraktuję jak zabawę - dodał Białobłocki. - Jeśli chodzi o jutrzejszy wyścig to ja mam kogoś, więc nie jestem taki samotny - żartował Michał Kwiatkowski wskazując na siedzącego obok Michała Gołasia (obaj Etixx – Quick-Step) i wzbudzając salwę śmiechu wśród dziennikarzy. - Nie wiem czy moja żona to słyszy… - śmiał się Gołaś. A już bez żartów dodał, że zależy mu na tym, by koszulka mistrza Polski wróciła do Etixxu. Dwa lata temu tytuł zdobył właśnie Kwiatkowski.

- Sam start w mistrzostwach to coś szczególnego, a co dopiero koszulka. Dystans jest długi, ale będę walczył - dodał mistrz świata. Ja również jadę sam, ale nie czuję się samotny - powiedział Bartosz Huzarski. - Jadę u siebie i będę miał wsparcie kibiców, a to na pewno mnie uskrzydli. O wsparcie kolegów z drużyny nie musi się martwić Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice). Cała drużyna jest skoncentrowana. To jeden z ważniejszych wyścigów w sezonie, a koszulka to moje marzenie - mówił Paterski, który w kwietniu tego roku triumfował tu w Sobótce na trasie Ślężańskiego Mnicha.

Jutro na niemal identycznej rundzie zostanie rozegrany wyścig elity ze startu wspólnego. Organizatorami Mistrzostw Polski w kolarstwie szosowym Sobótka - Strzelin Kondratowice 2015 są Lang Team i KS Ślęża Sobótka, a sponsorem głównym - TAURON.

informacja prasowa