Polacy od pierwszych minut odważnie ruszyli do ataku, ale z czasem Niemcy grali coraz bardziej odważnie i często gościli pod bramką biało-czerwonych. W 12. minucie zespół Joachim Loewa objął prowadzenie. Gospodarze wykorzystali złe ustawienie Polaków. Hector zagrał do środka, a Mueller wpakował piłkę do siatki obok bezradnego Fabiańskiego, który w tej sytuacji był źle ustawiony. Po straconym golu Polacy kompletnie wybili się z rytmu. W 19. minucie było już 2:0. Mnóstwo miejsca zostawili podopieczni trenera Adama Nawałki. Goetze przymierzył z dystansu i piłka przy bliższym słupku wpadła do siatki.
Znacznie lepiej Polacy wyglądali w końcówce pierwszej połowy. Odważnie ruszyli do przodu i przyniosło to efekt w 37. minucie. Grosicki świetnie dograł w pole karne z lewego skrzydła. Lewandowski idealnie wyczuł moment i głową pokonał Neuera. Chwilę później napastnik Bayernu mógł doprowadzić do wyrównania, ale po błędzie rywali pospieszył się ze strzałem i bramkarz odbił piłkę. Do przerwy we Frankfurcie Polska przegrywała z Niemcami 1:2.
Była szansa na remis
Po zmianie stron Niemcy chcieli jeszcze podwyższyć wynik. W 57. minucie uderzał Goetze, ale Polaków uratował słupek. Zespół Joachima Loewa lepiej radził sobie z rozegraniem piłki. Kilka razy pod bramką Fabiańskiego robiło się zamieszanie, po którym rywale mieli stały fragment gry. Podopiecznym Nawałki brakowało skuteczności i dokładności przy kluczowych podaniach. W 82. minucie Niemcy ustalili wynik spotkania. Najpierw Mueller uderzał z linii szesnastki. Fabiański nogą odbił piłkę przed siebie, ale dobrze ustawiony był Goetze, który wpakował futbolówkę do siatki.
Ostatecznie Polska przegrała z Niemcami 1:3. Kolejny mecz w eliminacjach Euro 2016 biało-czerwoni zagrają z Gibraltarem 7 września.
Wprost.pl