Justyna Kowalczyk zaczęła sezon od słabego rezultatu. W biegu sprinterskim w Kuusamo zajęła ostatnie miejsce w swoim ćwierćfinale i po pierwszym starcie pożegnała się z zawodami.
Polka nie najlepiej pobiegła także podczas porannych kwalifikacji, gdzie zajęła 21. miejsce. Przez to startowała z najbardziej zewnętrznego toru. Kowalczyk nie popisała się na starcie i od początku biegu znajdowała się kilka, a nawet kilkanaście metrów za rywalkami. Na ostatnim podbiegu udało się jej na chwilę przeskoczyć przed Finkę Katri Lylynperę, jednak na mecie Kowalczyk zameldowała się jako ostatnia. Bieg wygrała Amerykanka Sadie Bjornsen.
W ostatnich dniach mówiło się o chorobie polskiej mistrzyni. Biegaczkę zaatakował wirus, w związku z czym musiała się udać do szpitala w Kuusamo, gdzie przeszła badania.
W sobotę wystartują na 5 km stylem dowolnym.
TVP Sport