Rosja niezadowolona. "Byliśmy lepsi, Błaszczykowski nie był graczem nr 1"

Rosja niezadowolona. "Byliśmy lepsi, Błaszczykowski nie był graczem nr 1"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dick Advocaat (fot. PAP/EPA/VASSIL DONEV)
Dick Advocaat nie był zadowolony z remisu z Polską 1:1 w mistrzostwach Europy. Szkoleniowiec rosyjskich piłkarzy stwierdził, że jego zespół był lepszy, a na miano najlepszego zawodnika zasłużył Igor Denisow, a nie Jakub Błaszczykowski.
- Wydaje mi się, że Rosja była lepszym zespołem od Polski. Byliśmy częściej w posiadaniu piłki, a poza tym graliśmy na wyjeździe. Gospodarze mieli wsparcie 40 tysięcy kibiców, a to wielka przewaga - mówił Advocaat na konferencji prasowej na Stadionie Narodowym w Warszawie. Holender stwierdził, że najlepszy na boisku był Denisow. - Rozegrał świetne spotkanie, ale wyróżniony został Błaszczykowski, bo zdobył bramkę wyrównującą - stwierdził.

Advoccat miał pretensje do swoich piłkarzy za nieumiejętność utrzymania prowadzenia 1:0. - To był fajny wynik, ale niestety nie ostateczny. Zaczęliśmy grać zbyt otwartą piłkę i straciliśmy gola po kontrze - mówił. Docenił również postawę Polaków. - Obie drużyny rozegrały świetny mecz. Sądziłem, że prowadząc 1:0 będziemy mieli więcej przestrzeni, tak jak to było w wygranym 4:1 spotkaniu z Czechami. Tak się jednak nie stało - mówił Advocaat.

Były trener m.in. Holandii, Belgii i Korei Płd. przyznał, że widział zmęczenie kapitana Sbornej Arszawina, ale nie zamierzał go zmieniać. - Jest naszym najlepszym, najbardziej kreatywnym zawodnikiem. W każdej chwili jest groźny. Myślałem o zmianie, ale postanowiłem pozostawić go na murawie - tłumaczył.

Advoccat zdradził również, co powiedział do selekcjonera Polaków Franciszka Smudy: "Życzyłem mu miłego wieczoru". Holender odmówił natomiast skomentowania pracy sędziów. O strzelcu gola Dzagojewie powiedział: "Jest bardzo utalentowanym graczem, zdobył bramkę i jestem mu za to wdzięczny".

zew, PAP

Polska-Rosja 1:1 - szczegóły na Wprost.pl
Gramy dalej! Polska-Rosja 1:1
Smuda: pokazaliśmy, że przygotowani jesteśmy świetnie
Lewandowski po meczu z Rosją: w ataku byłem osamotniony
Błaszczykowski: mamy fajny kolektyw. Teraz finał z Czechami