To był koszmar Natalii Kaczmarek. „Wymiotowałam po każdym starcie”

To był koszmar Natalii Kaczmarek. „Wymiotowałam po każdym starcie”

Natalia Kaczmarek
Natalia Kaczmarek Źródło: Newspix.pl
Natalia Kaczmarek wywalczyła w Paryżu brązowy medal olimpijski w biegu na 400 metrów. Teraz postanowiła przytoczyć pewne przykre sytuacje związane z rywalizacją na tym dystansie.

Natalia Kaczmarek w sezonie 2024 spisuje się fantastycznie. Została brązową medalistką olimpijską, sięgnęła po mistrzostwo Europy, ale także dwukrotnie biła rekord Polski. Obecnie wynosi on 48.90 s. Łącznie trzy razy schodziła poniżej granicy 49 sekund. Nasza zawodniczka długo pracowała na to, by móc przez cały rok utrzymywać tak wysoką dyspozycję. W rozmowie z „Kanałem Zero” na platformie YouTube zdradziła ciekawe rzeczy dotyczące biegania na 400 metrów. Nie zabrakło też smutnej opowieści.

Kaczmarek bez treningów na koronnym dystansie

26-latka wyznała, że praktycznie wcale nie trenuje na dystansie 400 metrów. Wyjaśniła jednocześnie, dlaczego podjęła taką decyzję. – W teorii mogłabym to robić, ale myślę, że psychicznie nie zadziałałoby to na mnie dobrze – podkreśliła Natalia Kaczmarek na antenie „Kanału Zero”.

Brązowa medalistka olimpijska w przeszłości miała olbrzymie kłopoty ze swoim organizmem. Podzieliła się przykrą historią, przez którą musiała nieco zmienić swoje funkcjonowanie.

– 400 metrów jest naprawdę bardzo ciężkie. Teraz mój organizm znosi ten dystans trochę lepiej. Ale miałam taki okres w karierze, że wymiotowałam po każdym starcie na zawodach. I z 30, może 50 minut zajmowało mi dojście do siebie. To jest aż taki wysiłek – dodała.

twitter

Kaczmarek zmieniła dietę

Po pewnym czasie Kaczmarek doszła do wniosku, że trzeba trochę zmienić nawyki żywieniowe przed zmaganiami z innymi na bieżni, aby jej organizm był w lepszej formie. Dlatego też postawiła na bardzo lekkie śniadanie. Na obiad natomiast spożywa grillowanego kurczaka z ryżem lub makaronem. Ten posiłek je na pięć godzin przed startem w zawodach. Polce nie brakuje mocy podczas startów. w Paryżu widzieliśmy potwierdzenie na finiszu biegu finałowego, gdzie Kaczmarek dzięki podkręceniu tempa dobiegła do mety jako trzecia.

Czytaj też:
Igrzyska olimpijskie w Polsce? Do tego czasu można promować ją inaczej
Czytaj też:
Natalia Kaczmarek szczerze o lekkoatletyce w Polsce. „Są sporty bardziej opłacalne”

Opracował:
Źródło: YouTube / Kanał Zero