Tak Pep Guardiola zareagował na wpadkę swojego piłkarza. Wymowną reakcję nagrał jeden z kibiców

Tak Pep Guardiola zareagował na wpadkę swojego piłkarza. Wymowną reakcję nagrał jeden z kibiców

Pep Guardiola
Pep Guardiola Źródło: Newspix.pl / PRESSINPHOTO
Manchester City po emocjonującym i wyrównanym spotkaniu pokonał Real Madryt i przybliżył się do finału Ligi Mistrzów. Obywatele w starciu na własnym stadionie nie ustrzegli się jednak błędów, a jeden z nich zirytował Pepa Guardiolę. Reakcję hiszpańskiego szkoleniowca nagrał kibic, którego wpis stał się hitem mediów społecznościowych.

Mecz Manchesteru City z Realem Madryt był jednym z najciekawszych, o ile nie najciekawszym spotkaniem tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Półfinałowe starcie zakończyło się wygraną 4:3 mistrzów Anglii, którzy tym samym przed rewanżem na Santiago Bernabeu znajdują się w nieco lepszej sytuacji niż ich rywale. Pep Guardiola ma jednak co analizować, bo jego podopieczni popełnili kilka brzemiennych w skutki błędów.

Liga Mistrzów. Pep Guardiola zirytowany błędem Fernandinho

Jedną z wpadek zanotował Fernandinho, który pojawił się na boisku w 36. minucie. Brazylijczyk krótko po przerwie popisał się asystą przy bramce Phila Fodena, a dwie minuty później popełnił fatalny błąd w defensywie. Pomocnik City w banalny sposób dał ograć się Viniciusowi Juniorowi, który po minięciu rywala ruszył na bramkę i wykończył akcję efektownym golem.

twitter

Dobrym podsumowaniem niefrasobliwości Fernandinho jest reakcja Guardioli, którą uchwycił jeden z kibiców. Na nagraniu krążącym po Twitterze widać, że hiszpański szkoleniowiec najpierw złapał się za głowę, a następnie przykucnął na murawie. Gdy napastnik Realu zdobył bramkę, wyraźnie zdenerwowany trener City ruszył w kierunku sędziego technicznego, ale nie ujawniono, o co miał pretensje do arbitra. Nagranie szybko stało się hitem mediów społecznościowych i doczekało się już około 6 mln wyświetleń.

twitter

Przypomnijmy, we wtorkowym spotkaniu oprócz Viniciusa na listę strzelców wpisywał się jeszcze Karim Benzema, który dwukrotnie pokonał Edersona. Po stronie Obywateli bramki zdobywali z kolei Kevin De Bruyne, Gabriel Jesus, Phil Foden i Bernardo Silva.

Czytaj też:
Klub Ekstraklasy dementuje plotki na temat przyszłości trenera. „Absolutnie tak nie było”

Źródło: WPROST.pl / Twitter