Włosi docenili występ Arkadiusza Milika. Zebrał pozytywne recenzje

Włosi docenili występ Arkadiusza Milika. Zebrał pozytywne recenzje

Arkadiusz Milik
Arkadiusz Milik Źródło:Shutterstock / ph.FAB
Juventus odpadł z walki o 1/8 Ligi Mistrzów, przegrywając 4:3 w wyjazdowym spotkaniu z SL Benfiką. Mimo klęski w Portugalii włoscy dziennikarze dostrzegli wiele plusów w grze Starej Damy, a jednym z nich był występ Arkadiusza Milika. Ich największą zagwozdką jest fakt, dlaczego trener Bianconeri ponownie zdecydował się posadzić Polaka na ławce rezerwowych.

Arkadiusz Milik nie może być dumny z wyników sportowych osiąganych przez jego obecnego pracodawcę, aczkolwiek jego indywidualne występy dotychczas napawają optymizmem. Reprezentant Polski ponownie trafił do siatki, tym razem popisując się pięknym wolejem, aczkolwiek okazało się to za mało, żeby doprowadzić jego zespół do walki o fazę pucharową Ligi Mistrzów. W pierwszym składzie ponownie zobaczyliśmy Moise Keana, a Polak zastąpił go w drugiej połowie. Obaj zebrali najlepsze recenzje spośród wszystkich piłkarzy Juventusu, a dziennikarze szczególnie doceniają występ Milika.

Arkadiusz Milik doceniony przez włoskich dziennikarzy

Zaraz po meczu SL Benfica – Juventus dziennikarze we Włoszech zaczęli się rozpisywać na temat niezrozumiałej decyzji Massilmiliano Allegriego o posadzeniu Arkadiusza Milika na ławce rezerwowych. Dziennikarze włoskiego Eurosportu ocenili występ Polaka na ocenę 6,5 (na 10 możliwych). Na tę samą ocenę zdecydowali się dziennikarze TuttoMercatoWeb, Sky Sports oraz Calciomercato.com. Ci pierwsi napisali o Polaku:

„Wszedł na boisko, ale reszta zespołu pozostała w szatni. Od dłuższego czasu zawodnik, na którego może liczyć Juventus. Strzelił gola, który nie miał już znaczenia, ale podkreślił zły wybór Allegriego” – czytamy.

Nieco niższą ocenę wystawili Polakowi dziennikarze "La Gazetta dello Sport" oraz JuventusNews24. Ich zdaniem Arkadiusz Milik zasłużył na ocenę 6.

Juventus odpadł z Ligi Mistrzów

Tegoroczna edycja Ligi Mistrzów nie najlepiej zapadnie w pamięci sympatykom Starej Damy. Podopieczni Massimiliano Allegriego zwyciężyli tylko jedno z pięciu spotkań grupowych przeciw Maccabi Haifie.

Pozostałe cztery mecze to same porażki. Potencjalny sukces nad przewodzącym w grupie PSG pozwoli Bianconerim na awans do Ligi Europy. Porażka i potencjalne zwycięstwo izraelskiego zespołu z SL Benfiką będzie oznaczało koniec przygody Juventusu z europejskimi pucharami w bieżącej kampanii.

Czytaj też:
Piłkarz Bayernu tęskni za Lewandowskim. „Nie mogę się przyzwyczaić”
Czytaj też:
Piłkarze Bayernu wysłali wiadomość Lewandowskiemu. W roli głównej Mueller

Opracował:
Źródło: sport.pl