Niesamowite sceny z udziałem kibiców mistrzów Polski. Obrazki na cały świat!

Niesamowite sceny z udziałem kibiców mistrzów Polski. Obrazki na cały świat!

Kibice Jagiellonii Białystok
Kibice Jagiellonii Białystok Źródło: Newspix.pl / Michal Kosc / PressFocus
We wtorek 23 lipca 2024 roku Jagiellonia Białystok po raz pierwszy w swojej historii zaczęła walkę o Ligę Mistrzów. Kibice mistrzów Polski nie zawiedli!

Jagiellonia Białystok była najlepszym zespołem w sezonie 2023/24 w piłkarskiej PKO BP Ekstraklasie. Zespół prowadzony przez trenera Adriana Siemieńca wyprzedził na mecie Śląsk Wrocław, dzięki czemu otrzymał przepustkę do walki o Ligę Mistrzów. Dokładnie we wtorek 23 lipca 2024 roku białostocki klub po raz pierwszy w swojej historii stanął do walki w eliminacjach do najbardziej prestiżowej Champions League.

Liga Mistrzów: Jagiellonia Białystok z kapitalny wsparciem kibiców

Pierwszą przeszkodą mistrzów Polski jest przeciwnik z Litwy. Choć FK Paneveżys jest najlepszą drużyną w swoim kraju z minionego sezonu, to obecnie zajmuje… ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Nietrudno się zatem dziwić, że faworytem dwumeczu w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów jest klub z Białegostoku.

Pierwszy mecz rozgrywany jest na terenie mistrzów Litwy. Białostoczanie już w pierwszym kwadransie otworzyli wynik spotkania, a gola zdobył niezawodny Jesus Imaz. Hiszpański napastnik do 30. minuty zdołał jeszcze dwukrotnie pokonać bramkarza rywali, dając prowadzenie przyjezdnych aż 3:0! (mecz trwa)

Jagiellonia może się jednak pochwalić nie tylko skutecznością na boisku, ale też naprawdę imponującym wsparciem na trybunach stadionu rywala.

twitter

Spoglądając na obrazki, które można oglądać m.in. w przekazie telewizyjnym, klub z Białegostoku może czuć się tak, jakby grał u siebie. Co jednak równie istotne, poza samymi decybelami na trybunach, jest również kulturalne wsparcie. Nic tylko przyklasnąć na takie obrazki ze strony polskich kibiców wspierających „Jagę”.

twitter

Debiut nowego mistrza Polski w walce o Champions League

Debiutancki dwumecz Jagiellonii z FK Paneveżys może na dobre otworzyć sezon w europejskich pucharach dla drużyny trenera Siemieńca. Nawet w przypadku ew. potknięcia w grze o Ligę Mistrzów, „Jaga” będzie miała szanse również w innych rozgrywkach z szeregu UEFA, których w klubowym wydaniu nie brakuje.

Podobną drogę w poprzednim sezonie przeszedł były mistrz kraju, Raków Częstochowa. Drużyna spod Jasnej Góry przegrała dopiero w IV rundzie el. Ligi Mistrzów, dzięki czemu mogła kontynuować swoje występy pucharowe w Lidze Europy UEFA. A jest jeszcze jedna furtka, mianowicie Liga Konferencji Europy.

Czytaj też:
Robert Lewandowski otrzyma ważne wsparcie? „Gorące godziny”
Czytaj też:
Legia Warszawa zabrała stanowisko. Ogromny cios w kibiców

Opracował:
Źródło: WPROST.pl