Brazylia i Meksyk zremisowały bezbramkowo w meczu inaugurującym drugą kolejkę spotkań podczas mistrzostw świata. Pierwsze skrzypce w Fortalezie rozegrali bramkarze, którzy ratowali swoje drużyny w trudnych sytuacjach.
Rozegrany w Fortalezie mecz - pomimo braku bramek - z pewnością usatysfakcjonował kibiców. Obie drużyny od początku meczu grały bardzo ofensywnie, zwłaszcza Meksykanie odważnie parli do przodu. Konkretniejsi byli jednak gospodarze turnieju, którzy mieli więcej stuprocentowych sytuacji.
To był jednak wieczór golkiperów - i Cesar, i Ochoa popisali się kilkoma bardzo dobrymi interwencjami. Niesamowity na linii był zwłaszcza Meksykanin - Ochoa już w 25. minucie popisał się refleksem po strzale głową Neymara. Koncert zaczął się jednak w 44. minucie - po rzucie wolnym Meksykanie nieudolnie założyli pułapkę offside'ową, w efekcie czego trzech Brazylijczyków stanęło przed bramką. Ochoa szybko skrócił kąt i zablokował uderzenie.
Najlepszą interwencją Ochoa popisał się jednak w 86. minucie po rzucie wolnym Neymara. Na wrzuconą pod bramkę piłkę nabiegł Silva i uderzył głową... z czterech metrów, a Ochoa znowu sobie poradził.
Dzięki remisowi obie drużyny mają w grupie A po cztery punkty. Chorwacja i Kamerun, które mają do rozegrania jedno spotkanie więcej, mają na razie zerowy dorobek.
Wprost.pl
To był jednak wieczór golkiperów - i Cesar, i Ochoa popisali się kilkoma bardzo dobrymi interwencjami. Niesamowity na linii był zwłaszcza Meksykanin - Ochoa już w 25. minucie popisał się refleksem po strzale głową Neymara. Koncert zaczął się jednak w 44. minucie - po rzucie wolnym Meksykanie nieudolnie założyli pułapkę offside'ową, w efekcie czego trzech Brazylijczyków stanęło przed bramką. Ochoa szybko skrócił kąt i zablokował uderzenie.
Najlepszą interwencją Ochoa popisał się jednak w 86. minucie po rzucie wolnym Neymara. Na wrzuconą pod bramkę piłkę nabiegł Silva i uderzył głową... z czterech metrów, a Ochoa znowu sobie poradził.
Dzięki remisowi obie drużyny mają w grupie A po cztery punkty. Chorwacja i Kamerun, które mają do rozegrania jedno spotkanie więcej, mają na razie zerowy dorobek.
Wprost.pl