„Kamil Glik uszkodził bark na treningu. Sytuacja poważna, pojechał na badania do szpitala” – przekazał kilka godzin temu dziennikarz „Przeglądu Sportowego” Łukasz Olkowicz. Informacje uzupełnił Krzysztof Stanowski, który napisał na Twitterze, że piłkarz AS Monaco „zrobił przewrotkę podczas gry w siatkonogę i rozwalił bark”. Adam Nawałka potwierdził informację o kontuzji Glika zaznaczając, że nie jest pewne, czy uraz wyeliminuje go z udziału w Mistrzostwach Świata w Rosji.
Jutro konsultacje w Nicei
Polski Związek Piłki Nożnej wydał już oświadczenia w tej sprawie. „Kamil Glik w czasie treningu doznał uszkodzenia więzozrostu barkowo-obojczykowego” – czytamy na stronie związku. „We wtorek Glik odbędzie konsultacje w Nicei u profesora Pascala Boileau. Po zakończeniu pełnej diagnostyki i konsultacji zostaną podjęte decyzje odnośnie leczenia oraz podane rokowania odnośnie powrotu do pełnego treningu” – dodano w oświadczeniu. Selekcjoner reprezentacji już wcześniej zapowiedział, że w przypadku, gdy Glik nie będzie zdolny do gry, jego miejsce w kadrze ma zająć Marcin Kamiński.
Przypomnijmy, reprezentacja Polski wyleci do Rosji 13 czerwca. Sześć dni później Robert Lewandowski i spółka rozegrają pierwszy mecz turnieju z Senegalem w Moskwie. W drugim spotkaniu fazy grupowej 24 czerwca zagrają w Kazaniu z Kolumbią, a w ostatnim meczu 28 czerwca zmierzą się w Wołgogradzie z Japonią.
Czytaj też:
Kadra reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata w Rosji