Bartosz Kurek otwarcie o słowach zwątpienia. „Fajna odmiana po tylu latach słodkości”

Bartosz Kurek otwarcie o słowach zwątpienia. „Fajna odmiana po tylu latach słodkości”

Bartosz Kurek
Bartosz Kurek Źródło: Newspix.pl / Piotr Matusewicz / PressFocus
Po raz czwarty na igrzyskach olimpijskich znalazł się Bartosz Kurek. Siatkarz reprezentacji Polski z uśmiechem odniósł się do ostatnich słów zwątpienia w kadrę.

W 2012 roku szef #gangŁysego zadebiutował na turnieju olimpijskim. W Londynie zakończyło się na porażce reprezentacji Polski w ćwierćfinale, podobnie zresztą, jak w kolejnych dwóch podejściach „Kurasia” do igrzysk, w 2016 (Rio de Janeiro) oraz 2021 (Tokio) roku. Kurek w Paryżu zagra jednak w nowej roli, jako kapitan reprezentacji.

Bartosz Kurek o zwątpieniu w wyniki Biało-Czerwonych

Choć Polacy są w gronie faworytów do walki o medal, nawet złoty, to ostatnie tygodnie z pewnością – pod względem boiskowej formy – nie były najlepsze dla drużyny siatkarzy. Memoriał im. Huberta Wagnera co prawda został wygrany, ale sam styl, to na pewno nie było jeszcze to, czego oczekiwaliby sami zawodnicy. W ostatniej przedolimpijskiej próbie, w trójmiejskiej Ergo Arenie, Polacy przegrali 2:3 z Japonią i w takim samym stosunku, po tie-breaku ograli Amerykanów.

twitter

W rozmowie dla Sport.pl Kurek odniósł się do ostatnich rezultatów reprezentacji. Jak przyznał, gorsza dyspozycja na ostatniej prostej i nieco stłumione oczekiwania względem Polaków, mogą właściwie tylko pomóc reprezentacji.

– Myślę, że to było bardzo odświeżające dla nas – usłyszeć, że nie jesteśmy faworytem i że wiele osób w nas wątpi. To fajna odmiana po tylu latach słodkości – przyznał w rozmowie z Agnieszką Niedziałek kapitan reprezentacji Polski.

Paryż 2024: Reprezentacja Polski siatkarzy zaczyna 27 lipca

Polscy siatkarze turniej olimpijski rozpoczną w ostatnią sobotę lipca. Biało-Czerwoni na początek rozgrywek grupowych zmierzą się z Egiptem (g. 17:00). Drugie spotkanie w środę, tj. 31 lipca, przeciwko Brazylii (9:00). Ostatnim grupowym spotkaniem Polaków będzie mecz z mistrzami świata Włochami. Powtórka finału MŚ 2022 czy ubiegłorocznych mistrzostw Europy, w którym triumfowali polscy siatkarze, w sobotę 3 sierpnia. Początek meczu Polska – Włochy o godzinie 17:00.

Ćwierćfinały turnieju olimpijskiego siatkarzy przewidziano na poniedziałek 5 sierpnia. Faza półfinałowa wyznaczona została na środę, 7 sierpnia. Mecz o brązowy medal? Piątek, 9 sierpnia. I wreszcie wielki finał olimpijski, który odbędzie się w sobotę 10 sierpnia.

Co ciekawe, początek meczu o złoto siatkarzy IO 2024 o nietypowej godzinie, bo 13:00.

Czytaj też:
Nikola Grbić z ważnym przekazem prosto z Paryża. Trener Polaków dobrze to wie
Czytaj też:
Zaskakujące wsparcie dla prezesa PKOl. Doradzał mu były prezydent

Opracował:
Źródło: Sport.pl