Justyna Święty-Ersetic ostro o organizatorach igrzysk. „Mnie się to nie podoba”

Justyna Święty-Ersetic ostro o organizatorach igrzysk. „Mnie się to nie podoba”

Justyna Święty-Ersetic
Justyna Święty-Ersetic Źródło: PAP / Adam Warżawa
Justyna Święty-Ersetic to znana polska lekkoatletka. Specjalistka w biegu na 400 metrów zabrała jasne stanowisko co do reformy na igrzyskach w Paryżu.

Fanki i fani lekkoatletycznych zmagań mogą być nieco zaskoczeni nowym systemem wprowadzonym w przypadku rywalizacji olimpijskiej. Pojawiły się bowiem repasaże, które są dodatkową szansą dla startujących, jeśli za pierwszym podejściem nie uda się wywalczyć kwalifikacji. Tym samym w niektórych przypadkach liczba startów, w krótkim odstępie czasu, może być naprawdę spora.

Paryż 2024: Justyna Święty-Ersetic ostro o decyzji na igrzyskach

Jedną z tych reprezentantek Polski, które trafiły do repasaży jest Justyna Święty-Ersetic. Doświadczona lekkoatletka, mistrzyni i wicemistrzyni olimpijska z igrzysk olimpijskich w Tokio (2021) w biegach sztafetowych.

Polka w poniedziałek nie zdołała przebrnąć przez bieg eliminacyjny na 400 metrów na miejscu gwarantującym bezpośredni awans. Tym samym, po startach sztafetowych (mieszana na 400 m), Święty-Ersetic dołoży kolejny dzień (tj. wtorek) ze startem w repasażach. W rozmowie z Tomaszem Kalembą z Interia.pl Polka lekkoatletka nie ukrywała niezadowolenia z tego, co wymyślono na igrzyskach w Paryżu.

– Nie podoba mi się to. Mam nadzieję, że jak najszybciej zostanie usunięte z programu. To są igrzyska i tu każdy powinien starować z dumą i z całych sił, a nie przetruchtać sobie eliminacje, bo są repasaże. Mnie się to nie podoba. Nie akceptuję tego. Nie jestem za tym i sama nie chciałam tak zrobić […] Wymyślili głupotę. Mam nadzieję, że po tych igrzyskach bardzo szybko się z tego wycofają – przyznała Święty-Ersetic.

Olimpijska reprezentacja Polski z czterema medalami w Paryżu

Dotychczas Polska ma na swoim koncie cztery medale olimpijskie z rywalizacji w stolicy Francji. Jako pierwsza, wicemistrzostwo olimpijskie zdobyła Klaudia Zwolińska, kajakarka górska. Brązowy krążek dołożyły następnie polskie szpadzistki, wyszarpując sukces w drużynie, wygrywając po kapitalnej walce mecz o 3. miejsce z Chinkami.

Na sukcesy pań odpowiedzieli panowie. Brązowy medal zdobyli wioślarze, polska czwórka podwójna w składzie: Dominik Czaja, Fabian Barański, Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup. W piątek 2 sierpnia brązowy krążek dołożyła za to Iga Świątek. Jako pierwsza w dziejach polskiego ruchu olimpijskiego, wywalczyła medal olimpijski w tenisie.

Polska ma też „wirtualny” krążek, jeszcze niewpisany do oficjalnego dorobku, ale już pewny – patrząc na rywalizację. Mowa o sukcesie pięściarki Julii Szeremety. Polka znalazła się w najlepszej czwórce w kategorii 57 kg. A ponieważ w pięściarstwie walk o brąz nie ma, to polska zawodniczka może się już cieszyć z miejsca na podium IO 2024.

Warto przypomnieć, że na ostatnich letnich igrzyskach (Tokio 2021) Polska sięgnęła łącznie po 14 medali olimpijskich. Złożyły się na ten dorobek: cztery złote, pięć srebrnych oraz pięć brązowych.

Czytaj też:
Polskie siatkarki wkraczają do gry. Terminarz startów Polaków wtorek, 6 sierpnia
Czytaj też:
Kapitalne granie drużyny Michała Winiarskiego. Była o krok od medalowych marzeń!

Opracował:
Źródło: Interia.pl