„Biorąc pod uwagę okoliczności, które odnoszą się do kwarantanny ustanowionej w Realu Madryt i możliwych pozytywnych wyników u innych zawodników, La Liga uważa, że istnieją już odpowiednie podstawy, żeby przejść w kolejną fazę protokołu postępowania przeciwko COVID-19” – ogłosiły w oficjalnym komunikacie władze najwyższej hiszpańskiej klasy rozgrywkowej. Na chwilę obecną rozgrywki zawieszono na najbliższe dwa tygodnie.
Wirusa SARS-CoV-2 wykryto u jednego z koszykarzy Realu Madryt. Jako że zawodnicy tej sekcji trenują częściowo w tych samych obiektach, co piłkarze słynnej drużyny piłkarskiej, także podopiecznym Zinedine'a Zidane'a poddano kwarantannie. Zamknięte zostało całe centrum treningowe w Valdebebas, a kwarantannie oprócz sportowców poddano także pracowników klubu.
Władze La Liga zastrzegają, że zawieszenie rozgrywek może zostać przedłużone. Decyzję w tej sprawie mają podejmować po zakończeniu kwarantanny w poszczególnych klubach i przy uwzględnieniu rozwoju sytuacji. Po 27 kolejkach na pozycji lidera znajduje się FC Barcelona z 58 punktami. Tuż za nią jest Real z 56 i Sevilla z 47.
Czytaj też:
UEFA nie boi się koronawirusa. Euro 2020 ma odbyć się zgodnie z planemCzytaj też:
Boniek: Czy grozi nam paraliż rozgrywek sportowych? Wydaje mi się, że to jest nieuniknione