Jakub Świerczok przeszedł do japońskiego klubu Nagoya w lecie 2021 roku, a już zdążył zabłysnąć w klubie. W pięciu spotkaniach ligowych Polak zdobył jedną bramkę, natomiast wspaniały debiut zaliczył 14 września w 1/8 finału azjatyckiej Ligi Mistrzów.
Hat trick Świerczoka
Mecz 1/8 finału azjatyckiej Ligi Mistrzów nie zaczął się dla drużyny Świerczoka. Już w czwartej minucie przeciwnicy wyszli na prowadzenie. Na to trafienie szybko zdołał odpowiedzieć właśnie reprezentant Polski. Na nieszczęście Nagoyi jeszcze przed przerwą Daegu wyszło na prowadzenie.
To jednak nie zraziło Biało-Czerwonego i spółki. W 63. minucie ponownie do bramki trafił Świerczok. 120 sekund później Polak w wyniku udanego pressingu odebrał piłkę przeciwnikom w ich polu karnym i pewnie umieścił piłkę w siatce. Ostatecznie Nagoya wygrała spotkanie 4:2, a Polak stał się niekwestionowanym bohaterem potyczki.
Kariera reprezentacyjna
Świerczok wystąpił do tej pory w pięciu meczach towarzyskich reprezentacji Polski, w których strzelił jedną bramkę. Napastnik Nagoyi pojechał również na mistrzostwa Europy, gdzie wystąpił przez 29 minut w meczu przeciwko Szwecji.
Czytaj też:
Jerzy Dudek wskazał faworyta Ligi Mistrzów. „Zainwestowali ogromne pieniądze”