W minioną sobotę około godziny 3:40 nad ranem doszło do poważnego wypadku w kopalni Zofiówka. W trakcie robót przygotowawczych na poziomie 900 metrów pod ziemią doszło do wstrząsu. W jego efekcie zmarło aż sześciu górników, w tym także 29-letni Krystian.
Kibic Ruchu Chorzów zginął tragicznie w kopalni Zofiówka
Jak się okazuje, był on zdeklarowanym fanem Ruchu Chorzów. Wiadomo, że bardzo mocno angażował się w działanie jednego z fanklubów „Niebieskich” w powiecie pszczyńskim. Wierny fan wielokrotnie wspierał drużynę nie tylko na trybunach, lecz także poza nimi.
W związku z tragedią w poniedziałek 25 kwietnia fani śląskiego klubu zebrali się przed kopalnią Zofiówka, aby oddać hołd zmarłemu kibicowi. O wszystkim dowiadujemy się z oficjalnego fanpage’a zespołu, który obecnie występuje w II lidze polskiej i ma duże szanse na awans do Ekstraklasy.
Fani Ruchu Chorzów uroczyście pożegnali zmarłego kibica
Na profilu zamieszczono kilka fotografii, na którym widać rzeszę fanów Ruchu, a także ogromny transparent, którzy przygotowali. „Ś.P. Krycha” – głosi napis, pod którym ustawiono rząd zniczy nagrobnych „Kibice Ruchu spotkali się dziś pod kopalnią Zofiówka, aby oddać cześć koledze, tragicznie zmarłemu Krystianowi z Suszcza. Modlitwy prowadził znany przy ul. Cichej ksiądz Przemek” – czytamy w poście na Facebooku.
„Krystian był fanatykiem Ruchu. Spotykaliśmy Go regularnie na stadionie przy Cichej oraz na meczach wyjazdowych. Olbrzymią energię wkładał w działalność fanklubu Niebieski Powiat Pszczyński. Jego śmierć jest olbrzymią stratą dla całej naszej Społeczności. Rodzinie, przyjaciołom i znajomym Krystiana oraz wszystkim, których dotknęła Jego śmierć, składamy najszczersze wyrazy współczucia. Do zobaczenia w sektorze Niebo” – napisano pod innym zdjęciem kibica, które również pojawiło się na Facebooku Ruchu.
Czytaj też:
Ofiary na ołtarzu rozwoju. Oto największa przewaga Rakowa Częstochowa nad resztą Ekstraklasy