Marek Papszun „wbił szpilę” kibicom Lecha Poznań. To raczej nie spodoba się fanom Kolejorza

Marek Papszun „wbił szpilę” kibicom Lecha Poznań. To raczej nie spodoba się fanom Kolejorza

Marek Papszun
Marek Papszun Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Raków Częstochowa pokonał Lech Poznań w Superpucharze Polski, dzięki czemu rozpoczął sezon od zdobycia trofeum. Po meczu Marek Papszun zdradził, że jego zawodników motywowali przede wszystkim kibice Lecha, którzy nie darzą sympatią wicemistrzów Polski.

W meczu o Superpuchar Polski zmierzyły się dwie najlepsze ekipy ubiegłego sezonu. Lech Poznań, czyli triumfator rozgrywek ligowych, podjął na własnym stadionie Raków Częstochowa, który w poprzednich rozgrywkach sięgnął po wicemistrzostwo kraju i Puchar Polski.

Wynik spotkania jeszcze przed przerwą otworzył Bogdan Racovitan, który wykorzystał nieco przypadkowe odegranie Frana Tudora i z kilku metrów pokonał Filipa Bednarka. Kilka minut po przerwie na listę strzelców wpisał się z kolei Mateusz Wdowiak. Pomocnik Rakowa zszedł z lewego skrzydła do środka i precyzyjnym strzałem ustalił wynik meczu.

Superpuchar Polski. Papszun o kibicach Lecha

Po spotkaniu Marek Papszun otwarcie stwierdził, że gra na stadionie Kolejorza zadziałała na jego podopiecznych mocno mobilizująco. Fani mistrza Polski nie darzą bowiem sympatią Rakowa, co w ostatnim czasie okazują coraz bardziej otwarcie. Trener ekipy z Częstochowy postanowił to wykorzystać i pokazać, że prowadzony przez niego zespół potrafi radzić sobie nawet na trudnym terenie.

Przede wszystkim dobrze nas motywują kibice Lecha. Dzisiaj też to tak wyglądało. Cieszymy się, że budzimy takie emocje. Ja to odbieram jako kolokwialny szacunek. Jesteśmy godnym rywalem i jest mobilizacja na niego, w taki lub inny sposób. Każdy wydziela te emocje, jak uważa – powiedział cytowany przez tvpsport.pl.

Jak zdradził trener, jeszcze podczas przedmeczowej odprawy postanowił wykorzystać brak przychylności ze strony kibiców Lecha. – To działa na piłkarzy motywująco, a nie destrukcyjnie. Myślę, że przekuliśmy to w dobre działania i nastawienie – ocenił.

Czytaj też:
By nie dostać w ryj, gdy demolują futbol. Jak kibolstwo niszczy sport – studium przypadku Lechii Gdańsk

Źródło: tvpsport.pl