Wielkimi krokami zbliża się nie tylko moment, kiedy piłkarze wrócą do rywalizacji w klubach, ale również chwila, gdy przyznaje się Złotą Piłkę. Robert Lewandowski, który kilka razy był bliski wygrania tego trofeum, uważa, że tym razem faworyt jest jeden i trudno wyobrazić sobie, aby ktoś inny mógł zgarnąć tę prestiżową nagrodę.
Robert Lewandowski: Lionel Messi wygra Złotą Piłkę
Napastnik FC Barcelony został zapytany o tę kwestię podczas wywiadu, którego udzielił dziennikowi „Mundo Deportivo”. Mnóstwo czasu poświęcono w nim na kwestie związane z minionym mundialem. Właśnie z tego tematu wynikło również pytanie o Złotą Piłkę, czyli najważniejszą nagrodę indywidualną w świecie piłki nożnej.
– Czy znamy już jej nowego właściciela? – zapytano Lewandowskiego. Odpowiedź Polaka nie pozostawiła żadnych złudzeń. – Oczywiście. W tym roku to Puchar Świata zadecyduje o tym, kto zdobędzie to trofeum. Leo Messi jest w tej chwili na pierwszym miejscu ze względu na to, co osiągnął. Niech się tym cieszy – stwierdził kapitan reprezentacji Polski.
Rola Leo Messiego na boisku mocno się zmieniła
Wiadomo, że Polak krótko rozmawiał z Argentyńczykiem po meczu Biało-Czerwonych z Albicelestes podczas mundialu. Dziennikarze postanowili wywołać również tę historię, lecz w tym kontekście snajper nie był aż tak wylewny. – Mogę jedynie powiedzieć, że była to miła rozmówka. Nie chciałbym wnikać w to, o czym rozmawialiśmy, ale było przyjemnie. Wiedziałem, że nawet mimo porażki z Arabią Saudyjską Argentyna pozostawała wielkim faworytem do wygrania całego turnieju – przyznał „Lewy”.
Na koniec tego tematu napastnik zauważył, że z biegiem lat rola Messiego na boisku się zmienia. Nie jest już takim egzekutorem, jak dawniej, tylko występuje głębiej, więcej kreuje grę i posyła kolegom mnóstwo świetnych podań. – Każdy napastnik chciałbym z nim grać – podsumował Lewandowski.
Czytaj też:
Robert Lewandowski wymownie o grze Polaków na mundialu. Jasne stanowiskoCzytaj też:
Były selekcjoner został napadnięty. Poszło o niepowodzenie na mundialu