Wielka afera przed finałem Pucharu Polski. Kibice Legii grożą bojkotem

Wielka afera przed finałem Pucharu Polski. Kibice Legii grożą bojkotem

Kibice Legii Warszawa
Kibice Legii Warszawa Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/FotoPyk
Finał Pucharu Polski to nie tylko starcie sportowe na boisku, ale także pokaz kibicowania ze strony sympatyków obu ekip. W tym roku naprzeciw siebie staną Legia Warszawa i Raków Częstochowa. Na parę godzin przed pierwszym gwizdkiem, najbardziej zagorzali przedstawiciele pierwszej z drużyn grożą bojkotem.

Co roku finał Pucharu Polski wywołuje spore emocje. Wszak mowa o starciu o drugim po mistrzostwie Ekstraklasy najważniejszym trofeum w krajowej piłce klubowej. W tym roku o trofeum powalczy Raków Częstochowa oraz Legia Warszawa, czyli dwa kluby przewodzące ligowej tabeli. Mecz na Stadionie Narodowym to także szansa na pokaz kibicowania ze strony sympatyków obydwu ekip. Jak co roku, tak i teraz nie brakuje związanych z tym kontrowersji.

Możliwy bojkot finału Pucharu Polski przez kibiców Legii Warszawa

W ubiegłym roku kibice Lecha Poznań nie weszli na stadion, po tym jak nie wyrażono zgody na wejście na trybuny z przygotowaną sektorówką. W tym roku dochodzi do kolejnych gróźb bojkotu, tym razem ze strony Legii Warszawa. Jak podaje portal meczyki.pl, Polski Związek Piłki Nożnej wyznaczył dla kibiców „Wojskowych” konkretną bramę, przez którą sympatycy powinni wnieść sektorówkę. W odpowiedzi słyszymy, że albo oprawa zostanie wniesiona wejściem dla wszystkich kibiców zespołu z Warszawy, albo w ogóle zabraknie kibiców Legii na trybunach Stadionu Narodowego.

– PZPN mówi, że zgadza się na wniesienie flag bramą nr 2, nie robi już z tego problemu, ale ta jedna wielka flaga nie ma prawa zostać wniesiona bramą nr 2, bo byli umówieni na kontrolę na bramie nr 4. Legia mówi: albo wejdziemy z tym wszystkim bramą nr 2, albo nie wchodzimy na mecz. A PZPN doskonale wie, że w tej wielkiej fladze jest cały arsenał – cytują informacje z PZPN dziennikarze portalu.

Legia Warszawa zmierzy się z Rakowem Częstochowa

Sprawa jest mocno kontrowersyjna i z minuty na minutę może ulec zmianie. Polski Związek Piłki Nożnej obawia się, że wraz z sektorówką na stadion mogą zostać wniesione niebezpieczne i niedozwolone przedmioty jak np. pirotechnika.

Raków Częstochowa broni Pucharu Polski po ubiegłorocznym zwycięstwie 3:1 nad Lechem.

Czytaj też:
Wspaniała wiadomość dla Legii Warszawa. „Rozmowy ruszyły”
Czytaj też:
Fernando Santos zamknął sprawę meczu z Niemcami. Padła ostateczna deklaracja

Źródło: meczyki.pl