Od stycznia do września Fernando Santos był selekcjonerem reprezentacji Polski. Niestety jego przygoda, która zapowiadała się obiecująco, zakończyła się katastrofą. Biało-Czerwoni pod jego wodzą osiągali fatalne wyniki, co spowodowało, że Portugalczyk został zwolniony jeszcze przed końcem eliminacji do Euro 2024. W jego miejsce Cezary Kulesza zatrudnił Michała Probierza, który nie dał rady naprawić tego, co zepsuł jego poprzednik.
Fernando Santos znalazł nową pracę
Po nieudanej przygodzie z reprezentacją polski Fernando Santos zdecydował się wrócić do klubowego futbolu. Dołączył on do tureckiego Besiktasu, który nie ma już szans na mistrzostwo kraju. W Turcji widzą w nim zbawiciela, o czym świadczyć może tytuł, jakim został przedstawiony: „światowej sławy trener”.
Portugalczyk zabrał ze sobą cały sztab szkoleniowy. Będą mu pomagać: Joao Carlos Viana Cunha Costa, Paulo Jose Ramos Mendes, Justino Fernando, Ricardo Miguel Candido de Sousa Santos, Jorge Manuel Caetano do Rosario.
„Pierwsze wielkie wyniki w historii Portugalii miały miejsce za jego kadencji. Życzymy naszemu trenerowi Fernando Santosowi i jego sztabowi, który ostatnio pracował w reprezentacji Polski sukcesów w Besiktasie” – napisano.
CV Fernando Santosa
Turecki klub w dość obszernym poście postanowił przedstawić kibicom swój nowy nabytek. „Nasz nowy trener, który oprócz kariery sportowej studiował elektronikę i inżynierię komunikacyjną, pracował jako trener w trzech dużych portugalskich drużynach Porto, Benfice i Sportingu Lizbona. Poprowadził Porto do mistrzostwa ligi, dwa razy Pucharu Portugalii i dwa razy Superpucharu Portugalii” – czytamy.
twitterCzytaj też:
Jakub Kwiatkowski gorzko o PZPN. Porównał Cezarego Kuleszę do Zbigniewa BońkaCzytaj też:
W tym tkwił błąd Michała Probierza? Były reprezentant wskazał problem