Pomimo wcześniejszych zapowiedzi o braku powołań dla Eugena Polanskiego i Sebastiana Boenischa Adam Nawałka pojechał do Niemiec przekonywać ich do powrotu do kadry. - Może niech jeszcze zaprosi Smudę, którego błędy powiela? Przecież ta kadra nie będzie się niczym różnić od tej na Euro 2012. Mnie też może powołać na trzeciego bramkarza, nie będę nikomu przeszkadzać. Tylko po co? Taki sposób budowy zespołu nie ma nic wspólnego z poważnym futbolem, zwłaszcza reprezentacyjnym - powiedział były bramkarz reprezentacji Jan Tomaszewski.
Nawałka pojechał po Boenischa i Polanskiego. "Mnie też może powołać"
Dodano: / Zmieniono: