Torino w niedzielę w meczu 25. kolejki Serie A pokonało Napoli 1:0, a jedynego gola zdobył Kamil Glik. Dla kapitana turyńskiego klubu, który jest stoperem, był to już... szósty gol w tym sezonie. Reprezentant Polska za chwilę może nawet pobić rekord Zbigniewa Bońka - podaje Sport.pl.
Włoskie media zachwycają się postawą Glika i całego Torino, które jest już na ósmym miejscu w tabeli, a w ostatnich dwunastu tygodniach było gorsze tylko od Juventusu.
Sam Glik w niedzielnym meczu strzelił już szóstego gola w tym sezonie i może pobić rekord Zbigniewa Bońka, który w swoim najlepszym sezonie w Serie A zdobył siedem goli. Glik, aby poprawić ten wynik, potrzebuje zdobyć dwie bramki. Ma na to 13 kolejek.
Formę Glika docenił sam Boniek. Prezes PZPN przytoczył na Twitterze przyśpiewki kibiców Torino o Gliku. "Stadion w Turynie śpiewa: jeden Kapitan, jest tylko jeden Kapitan. Brawo Glik" - napisał Boniek.
Sport.pl
Sam Glik w niedzielnym meczu strzelił już szóstego gola w tym sezonie i może pobić rekord Zbigniewa Bońka, który w swoim najlepszym sezonie w Serie A zdobył siedem goli. Glik, aby poprawić ten wynik, potrzebuje zdobyć dwie bramki. Ma na to 13 kolejek.
Formę Glika docenił sam Boniek. Prezes PZPN przytoczył na Twitterze przyśpiewki kibiców Torino o Gliku. "Stadion w Turynie śpiewa: jeden Kapitan, jest tylko jeden Kapitan. Brawo Glik" - napisał Boniek.
Sport.pl