Przełamanie Zagłębia Lubin. Wisła Kraków straciła prowadzenie grając w dziesiątkę

Przełamanie Zagłębia Lubin. Wisła Kraków straciła prowadzenie grając w dziesiątkę

Zagłębie Lubin po golu
Zagłębie Lubin po golu Źródło:Newspix.pl / JAKUB PIASECKI
Meczem umilającym nam sobotni czas obiadowy było spotkanie Zagłębia Lubin z Wisłą Kraków. Drużyny były przed tym meczem sąsiadami w tabeli ligowej i dzielił je tylko jeden punkt, na rzecz Wiślaków.

Po dość sensacyjnej wygranej Radomiaka z Lechem Poznań, wzrok fanów naszej rodzimej ligi przeniósł się do Lubina, gdzie Zagłębie podejmowało Wisłę Kraków. Przed tym meczem gospodarze mieli serię ośmiu spotkań bez zwycięstwa i chcieli przerwać ją jak najszybciej.

Ekstraklasa 2021/22. Wisła Kraków musiała radzić sobie w osłabieniu

Pierwszy kwadrans minął na dość szarpanych akcjach, kończących się niedokładnymi zagraniami. W 22. minucie Michał Frydrych nieprzepisowo zatrzymał Sasę Żivca, który przed sobą miał już tylko bramkarza gości. Za ten faul obrońca Wisły Kraków obejrzał czerwoną kartkę.

Pech objawił się również po stronie drużyny Dariusza Żurawia. Cztery minuty po czerwonej kartce lider gospodarzy Filip Starzyński musiał opuścić boisko z powodu urazu.

Regulaminowy czas gry dobiegał końca, sędzia doliczył trzy minuty, a Wisła Kraków wyszła na prowadzenie dzięki fantastycznemu podaniu w wykonaniu Aschrafa El Mahdiouiego. Konrad Gruszkowski tylko dopełnił formalności i wyprowadził Białą Gwiazdę na prowadzenie.

Po przerwie sytuacja się nie zmieniła i to goście stwarzali sobie coraz więcej dogodnych sytuacji do podwyższenia prowadzenia. W drugim kwadransie gospodarze się nieco obudzili i zaczęli zagrażać bramce Mikołaja Biegańskiego. W 67. minucie Patyk Szysz oddał mocny strzał z woleja, lecz piłka trafiła w słupek i Zagłębie nadal przegrywało.

Odrodzenie Zagłębia Lubin

Te lepsze minuty przełożyły się w końcu na zdobycz bramkową Miedziowych. Kluczowa była akcja dwóch młodzieżowców: Adama Ratajczyka i Łukasza Poręby. Pierwszy minął jednego rywala, zagrał do Poręby, a ten przeszywającym podaniem przez dwie linie oddał futbolówkę Ratajczykowi. Młodzieżowiec następnie zagrał w pole karne i po asyście Karola Podlińskiego Sasa Żivec wyrównał stan rywalizacji.

W 84. minucie Wisła Kraków straciła nadzieję na trzy punkty. Adam Ratajczyk dośrodkował w pole karne, Karol Podliński przedłużył podanie do Patryka Szysza i Polak z najbliższej odległości dal gospodarzom prowadzenie. Wynik 2:1 już się nie zmienił i Zagłębie Lubin zakończyło passę ośmiu meczów bez wygranej

Czytaj też:
Wielka niespodzianka w Ekstraklasie. Lech Poznań zatrzymany przez beniaminka

Opracował:
Źródło: WPROST.pl