Legia Warszawa dobrze spisała się w zaległym spotkaniu piątej kolejki Ekstraklasy, ogrywając na własnym stadionie Termelikę Nieciecza. Wojskowi wygrali aż 4:1, ale po meczu Aleksandar Vuković i tak ma powody do niepokoju. Jak się okazało, uraz Maika Nawrockiego, który w starciu ze Słoniami opuścił murawę już w 23. minucie, wykluczy go z gry w najbliższych spotkaniach.
Komunikat w sprawie defensora Legii pojawił się w czwartek 17 marca. „Przeprowadzone badania wykazały skręcenie stawu skokowego wysokiego stopnia. Przerwa 21-letniego obrońcy potrwa kilka tygodni” – przekazano. To oznacza, że Nawrockiego z pewnością zabraknie w najbliższym starciu z Rakowem Częstochowa, które zostanie rozegrany już 19 marca.
Ekstraklasa. Trudne mecze przed Legią Warszawa
Sobotni mecz z Rakowem Częstochowa nie jest jedyną trudną potyczka czekającą Legię Warszawa. Po przerwie na mecze reprezentacyjne Wojskowi podejmą Lechię Gdańsk, a kilka dni później ponownie zmierzą się z podopiecznymi Marka Papszuna, tym razem w półfinale Pucharu Polski.
Kwiecień w wykonaniu mistrzów Polski zapowiada się bardzo ciekawie. Zespół prowadzony przez Vukovicia zmierzy się jeszcze kolejno z Lechem Poznań, Piastem Gliwice, Pogonią Szczecin oraz Stalą Mielec. Na maj zaplanowano z kolei trzy mecze ligowe: z Górnikiem Zabrze, Jagiellonią Białystok i Cracovią.
Jeśli obrońcy tytułu chcą zakończyć trudny sezon w górnej części tabeli, muszą punktować także w starciu z wyżej notowanymi rywalami. W bieżących rozgrywkach Wojskowi przegrali już z Rakowem, Lechią, Lechem oraz Pogonią i w rewanżach z tymi drużynami ponownie nie będzie faworytem.
Czytaj też:
Robert Lewandowski podczas treningu doznał urazu. Są nowe informacje ws. reprezentanta Polski