Legenda Lechii ostro o zespole. „Każdy wyglądał tak, jakby założono mu pampersa”

Legenda Lechii ostro o zespole. „Każdy wyglądał tak, jakby założono mu pampersa”

Piłkarze Lechii Gdańsk
Piłkarze Lechii Gdańsk Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Radtke / 058sport.pl / NEWSPIX.PL
Lechia Gdańsk notuje jeden z najgorszych sezonów w Ekstraklasie. Zespół ze stolicy województwa pomorskiego walczy o utrzymanie. Jedna zmiana trenera nic nie zdziałała, a mówi się już o kolejnej. Legenda klubu w ostrych słowach krytykuje postawę obecnych piłkarzy.

Kibice Lechii Gdańsk nie mają powodów do zadowolenia. Ich ukochany zespół rozgrywa tragiczny sezon. Przez 23 kolejki, Biało-Zieloni wygrali tylko sześć spotkań, a cztery zremisowali. To sprawia, że z dorobkiem 22 punktów zajmują przedostatnie miejsce, wyprzedzając tylko Miedź Legnica. Sytuacja jest na tyle zła, że mówi się o kolejnej zmianie trenera.

Legenda Lechii Gdańsk krytykuje obecny zespół

Marcin Kaczmarek zastąpił w trakcie sezonu Tomasza Kaczmarka. Wobec słabych wyników mówi się, że starszy z Kaczmarków (zbieżność nazwisk przypadkowa) wkrótce również pożegna się ze stanowiskiem, a jego miejsce zajmie dyrektor sportowy klubu, Łukasz Smolarow. Zdaniem Lecha Kulwickiego, kapitana Lechii z lat osiemdziesiątych, do obecnej sytuacji najmocniej przyczynili się piłkarze i ich słabe nastawienie.

– To profesjonalni, zawodowi piłkarze, a w Poznaniu każdy wyglądał tak, jakby założono mu pampersa. To śmieszne. Nieważne, czy grasz z Lechem Poznań, Legią Warszawa czy kimkolwiek innym. Za każdym razem musisz wyjść na boisko z wiarą w swoje umiejętności, które następnie pokażesz. Znowu mówi się o zmianie trenera, ale czy to coś zmieni? Co jeszcze ma zrobić trener? On ma pomóc drużynie, ale nie może prosić profesjonalnych piłkarzy o ambicję, zaangażowanie i to, by włożyli w grę serce – powiedział w rozmowie z TVP Sport zdobywca Pucharu i Superpucharu Polski z 1983 roku.

Lech Kulwicki o szansach na utrzymanie Lechii Gdańsk w Ekstraklasie

Lechia potrzebuje lepszej gry, by nawiązać realną walkę o utrzymanie. Do zajmującego 15. lokatę (pierwszą nad strefą spadkową) gdańszczanie tracą trzy punkty. Trudno jednak o to, gdy zespół w lutym zdobył łącznie dwa oczka. Pomimo ogromnej sympatii do klubu Kulwicki nie ukrywa, że martwi się o pozostanie w Ekstraklasie.

– Teraz nie jestem do tego przekonany. Do utrzymania będzie potrzebne około czterdzieści punktów, czyli brakuje nam osiemnastu „oczek”. Musimy wygrać sześć z jedenastu ostatnich spotkań, a o to będzie bardzo trudno. Na razie nie ma sensu wybiegać w przyszłość i myśleć o tym, z kim zagramy za trzy tygodnie. Kluczowy mecz jest przed Lechią. Cały czas liczę na przebudzenie tego zespołu. Piłkarze nie zapomnieli nagle, jak się gra w piłkę.

Lechia Gdańsk w walce o pozostanie w PKO Ekstraklasie

W najbliższej kolejce Lechia zmierzy się z ostatnią Miedzią Legnica. Oba kluby prezentują podobny, słaby poziom, lecz klub z województwa dolnośląskiego w lutym odniósł jedno zwycięstwo.

Czytaj też:
Tomasz Hajto znów trenerem? „Miałem telefony od prezesów”
Czytaj też:
Skandal w polskim klubie. Trener zaatakował prezesa

Źródło: TVP Sport