Przerwany mecz w Gliwicach. Kibicom na trybunach puściły nerwy

Przerwany mecz w Gliwicach. Kibicom na trybunach puściły nerwy

Przerwany mecz w Gliwicach
Przerwany mecz w Gliwicach Źródło:Newspix.pl / Norbert Barczyk / PressFocus
Bardzo smutne pożegnanie Lechii Gdańsk z PKO BP Ekstraklasą. Klub z Trójmiasta najprawdopodobniej czeka kara finansowa oraz walkower za pojedynek z Piastem Gliwice. Mecz na terenie rywala został bowiem przerwany ze względu na zakłócanie porządku przez fanów zdegradowanej Lechii.

W sobotę poznaliśmy komplet drużyn, które pożegnały się z końcem sezonu 2022/23 z PKO BP Ekstraklasą. Do Lechii Gdańsk i Miedzi Legnica dołączyła Wisła Płock. Pierwsi z wymienionych nie zdołali nawet dograć ostatniego meczu. Choć Lechia prowadziła w Gliwicach z Piastem (1:0), spotkanie przerwano ze względu na zamieszki na trybunach.

Skandaliczna sytuacja z udziałem kibiców Lechii Gdańsk

Nie tak wyobrażano sobie sezon 2022/23 w Trójmieście. Lechia Gdańsk zaliczyła bardzo słabą kampanię, po 15 latach żegnając się z krajową elitą. Na pożegnanie drużyna z pewnością chciała się jak najlepiej zaprezentować na terenie Piasta Gliwice. Śląski zespół, który był jedną z najmocniejszych drużyn drugiej części sezonu, był faktycznie bliski porażki ze zdegradowanym przeciwnikiem.

twitter

Gola dla gości w 30 minucie zdobył Marco Terrazzino. Niestety, w drugiej części pojedynku spotkanie przerwano. Wszystko ze względu na skandaliczne zachowanie ze strony kibiców Lechii. W ruch poszły m.in. niedozwolone środki pirotechniczne. Na sektorze zajmowanym przez fanów Lechii pojawił się także transparent z wymownym hasłem, sugerującym kłopoty: „Zrobiliście w klubie chlew, teraz czas na trybun gniew”.

twitter

Efekt? Sędzia Marcin Kochanek zmuszony był przerwać spotkanie. Sytuacja związana z zamieszaniem wywołanym przez fanów gości nie zmieniła się jednak przez kolejne minuty, więc arbiter zdecydował się przedwcześnie zakończyć pojedynek.

Walkower dla spadkowicza na koniec sezonu?

Wiele wskazuje na to, że skandal w Gliwicach będzie ostatnim gwoździem do trumny zespołu z Gdańska. Lechia w przyszłym sezonie najprawdopodobniej zagra w Fortuna 1. Lidze, ale będzie musiała od nowa budować to, co zostało zaprzepaszczone w ostatnich kilkunastu miesiącach.

Wydaje się, że kara finansowa i walkower, to będzie najbardziej realny scenariusz za wydarzenia w Gliwicach dla klubu z Gdańska.

Czytaj też:
Byli liderem, a teraz spadli z PKO BP Ekstraklasy. Katastrofa stała się faktem
Czytaj też:
Legia Warszawa kapitalnie zamknęła sezon! Śląsk Wrocław może odetchnąć z ulgą

Opracował:
Źródło: X / @MichaListkiewi2