Legia Warszawa kapitalnie zamknęła sezon! Śląsk Wrocław może odetchnąć z ulgą

Legia Warszawa kapitalnie zamknęła sezon! Śląsk Wrocław może odetchnąć z ulgą

John Yeboah, Rafał Augustyniak, Bartosz Slisz
John Yeboah, Rafał Augustyniak, Bartosz Slisz Źródło: PAP / Leszek Szymański
W ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa podjęła przed własną publicznością Śląsk Wrocław. Ekipa Jacka Magiery przegrała to spotkanie 1:3, jednak dzięki porażce Wisły Płock w Krakowie z tamtejszą Cracovią, utrzymali się w PKO BP Ekstraklasie. To było znakomite widowisko przy ul. Łazienkowskiej 3 w stolicy Polski!

Skład Legii Warszawa (1-3-4-1-2): Tobiasz – Nawrocki, Augustyniak, Ribeiro – Wszołek, Slisz, Strzałek, Baku, Josue – Rosołek, Muci.

Skład Śląska Wrocław (1-4-1-4-1): Leszczyński – Konczkowski, Bejger, Verdasca, Garcia – Rzuchowski, Yeboah, Schwarz, Leiva, Samiec-Talar – Exposito.

Sędzią głównym meczu był Piotr Lasyk.

Śląsk zaskoczył Legię

Już na początku meczu Śląsk Wrocław ruszył do przodu, dzięki czemu napastnikom udało się wywalczyć dwa rzuty rożne. Defensorzy warszawskiej Legii włącznie z bramkarzem spisali się bardzo dobrze. Akcja przeniosła się na drugą stronę i bliski szczęścia był Josue, ale tym razem to przyjezdni byli czujni w obronie. Po chwili napastnicy Jacka Magiery całkowicie zaskoczyli drużynę gospodarzy. John Yeboah otrzymał piłkę blisko pola karnego i po chwili dryblingu odegrał do Erika Exposito, który kapitalnym strzałem z lewej nogi pokonał Kacpra Tobiasza!

twitter

Mimo pierwszego zadanego ciosu goście nie spuszczali nogi z gazu. Już po kilku minutach Matias Leiva był bliski podwyższenia prowadzenia, ale wysoko przestrzelił. Legioniści nie umieli się otrząsnąć i nie zagrażali bramce Rafała Leszczyńskiego. Natomiast Śląsk nie odpuszczał. W 13. minucie John Yeboah wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale tym razem Kacper Tobiasz spisał się znakomicie i zwyciężył ten pojedynek.

Niedługo po tej sytuacji Josue z Igorem Strzałkiem próbowali efektownego rozegrania rzutu wolnego, ale ich starania na nic się nie zdały. Najgroźniejsza dotychczasowa akcja Legii Warszawa miała miejsce w 20. minucie. Paweł Wszołek dośrodkował w pole karne, jednak Maciej Rosołek nie opanował futbolówki, ta odbiła się pod nogi Josue, którego strzał został zablokowany. Szczęścia jeszcze spróbował Ernest Muci, jednak uderzył nad poprzeczką.

Legia odwróciła losy meczu!

Zawodnicy Kosty Runjaicia przez dłuższy czas szukali sposobów na sforsowanie obrony przyjezdnych, ale na próżno. Udało im się stworzyć zagrożenie w 29. minucie, kiedy strzał głową po rzucie rożnym oddał Maik Nawrocki. Po chwili albański napastnik Legii wyprowadził atak, próbując dograć do Macieja Rosołka, ale bardzo dobrze spisał się defensor Śląska Wrocław.

Piłkarze Jacka Magiery byli bardzo konsekwentni w działaniach defensywnych, jak i ofensywnych. Matias Leiva wyprowadził ładną akcję lewą stroną boiska, po której wywalczył kolejny korner dla swojej ekipy. Tym razem nie udało im się go przełożyć na zagrożenie. Ale Legia Warszawa nie traciła wiary. W 37. minucie spotkania po ataku pozycyjnym piłka trafiła pod nogi Rafała Augustyniaka. Środkowy obrońca gospodarzy oddał potężny strzał, który po rykoszecie wylądował w bramce i tym samym mieliśmy już 1:1!

Akcja szybko przeniosła się pod bramkę Legii, jak Victor Garcia dośrodkował pod nogi Erika Exposito. Hiszpan z bliskiej odległości uderzył w bok siatki. Dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy spotkania Legioniści zaskoczyli defensywę gości. Piłka trafiła pod nogi Macieja Rosołka, a ten bez problemu pokonał Rafała Leszczyńskiego, dając prowadzenie swojej drużynie! Po chwili sędzia posłał piłkarzy na przerwę.

twitter

Błyskawiczne podwyższenie Legii Warszawa

Kosta Runjaić zdecydował się zmienić Maika Nawrockiego i w jego miejsce wpuścić Artura Jędrzejczyka. Początek drugiej połowy był klasycznym odzwierciedleniem przebiegu pierwszej. Piłka krążyła z połowy na połowę, ale w 49. minucie Legia Warszawa wywalczyła rzut rożny. Josue idealnie dośrodkował na głowę Rafała Augustyniaka i defensor Wojskowych strzelił drugiego gola w tym meczu. 3:1!

Śląsk nie potrafił się otrząsnąć po stracie kolejnego gola. Ich nieudolne ataki nie wzruszały defensywy gospodarzy. W 55. minucie arbiter pokazał pierwszy żółty kartonik, a ukarany został nim Artur Jędrzejczyk. Obie ekipy stworzyły sobie po jednej sytuacji, ale nie umiały zamienić ich na akcje bramkowe. W 64. minucie na boisku pojawiły się służby medyczne, by opatrzeć Michała Rzuchowskiego.

Na boisku pojawili się Patryk Sokołowski i Blaz Kramer w miejsca Bartosza Slisza i Ernesta Muciego. Śląsk Wrocław nie potrafił stworzyć sobie zagrożenia aż do 71. minuty, kiedy to na bramkę Kacpra Tobiasza strzał oddał Piotr Samiec-Talar. Z kolei Legia wywalczyła dwa rzuty rożne i przy pierwszym dośrodkowanie Josue niemal nie wylądowało w siatkce, ale Rafał Leszczyński wykazał się czujnością.

Śląsk Wrocław utrzymał się w PKO BP Ekstraklasie

Chwilę później kapitalnym rajdem popisał się John Yeboah, który po zmyłce defensorów Legii oddał strzał, ale prosto w Kacpra Tobiasza. W 77. minucie Josue obejrzał żółtą kartkę za faul na Matiasie Leivie. Na dziesięć minut przed upływem podstawowego czasu gry gospodarze bezpiecznie prowadzili swoją grę na własnej połowie. Mimo tego Śląsk nie składał broni i próbował wyprowadzać kolejne ataki.

Po chwili przerwy zarządzonej przez arbitra w związku z zadymieniem stadionu Legioniści wywalczyli rzut wolny z prawej strony boiska. Po dośrodkowaniu przez Josue do siatki trafił Patryk Sokołowski, ale wcześniej był na pozycji spalonej. Na boisku pojawił się debiutujący Jakub Jędrasik, który zmienił Macieja Rosołka. Z kolei w szeregach Śląska Wrocław pojawił się Adrian Łyszczarz, który zmienił Petra Schwarza. Kibice Legii Warszawa znów dali popis pirotechniczny odpalając petardy i race, dlatego arbiter musiał przerwać grę.

Po pięciu doliczonych minutach arbiter zakończył mecz. Tym samym dzięki porażce Wisły Płock w Krakowie 0:3 z Cracovią Śląsk Wrocław utrzymał się w PKO BP Ekstraklasie.

Czytaj też:
Banalny quiz z minionego sezonu PKO BP Ekstraklasy. Uwaga na szóste pytanie!
Czytaj też:
Gwiazdor opuszcza Legię Warszawa. Klub wystosował powiadomienie

twitter
Opracował:
Źródło: WPROST.pl