Trzeba przyznać, że Francuzi nie zawiedli swoją pomysłowością, co do dnia otwarcia igrzysk olimpijskich. Podróż wzdłuż Sekwany, zamiast typowego, stadionowego „posiedzenia”, było zupełnie czymś nowym.
Paryż 2024: Marie-Jose Perec i Teddy Riner zapalili olimpijski balon
Nie przeszkadzał nawet padający deszcz, który z pewnością nieco utrudniał realizację wszystkich planów, zakładanych przez organizatorów tak dużego wydarzenia. Wbrew warunkom atmosferycznym, w zupełnie innych, pozastadionowych realiach, właściwie wszystko, co było zakładane, udało się wykonać.
Największym znakiem zapytania było, kto zapali znicz olimpijski. Tradycyjnie, było to trzymane w ścisłej tajemnicy.
W końcowej fazie sztafety olimpijskiej wzięły i wzięli udział: Jean-Francois Lamour (szermierka), Felicia Ballanger (kolarstwo torowe), Florian Rousseau (kolarstwo torowe), Emilie Le Pennec (gimnastyka artystyczna), David Douillet (judo), Clarisse Agbegnenou (judo), Alain Bernard (pływanie), Laure Manaudou (pływanie), Renaud Lavillenie (lekkoatletyka), Laura Flessel (szermierka) i Charles Coste (kolarstwo). Przejmująca była scena przekazania znicza dla Coste’a, który jest mistrzem olimpijskim z 1948 roku (igrzyska w Londynie). Ten wybitny sportowiec to absolutna legenda, ma obecnie 100 lat.
Na końcu sztafety znaleźli się trzykrotni mistrzowie olimpijscy: była lekkoatletka Marie-Jose Perec (złota medalistka z Barcelony i dwukrotna mistrzyni z Atlanty) oraz judoka Teddy Riner (mistrz z Londynu, Rio de Janeiro i Tokio). Ten duet miał zaszczyt zapalić nie sam znicz, a balon, który zastąpił legendarny, olimpijski symbol.
Skąd pomysł na taką symbolikę znicza olimpijskiego?
Dlaczego Francuzi postawili na symbol balona, jako symbolicznego, ale jakże istotnego dla znaczenia historii olimpizmu, znicza? Wynika to z pięknych tradycji Francji związanych z baloniarstwem. To właśnie Francuzi jako pierwsi dokonali udanej próby wzlotu balonu, najpierw bez załogi, a następnie już z ludźmi.
Co ciekawe, 19 września 1783 roku w Wersalu odbył się pierwszy załogowy lot. Bracia Joseph i Jacques Etienne Montgolfier razem z fizykiem Ami Armandem zbudowani balon na gorące powietrze. A od listopada tego samego roku rozpoczęto próby powtórzenia balonowego sukcesu w innych krajach. Zatem symbol Francji, w pełni zrozumiały, okazał się też pomysłem na wyjątkowy znicz olimpijski, wiszący nad panoramą pięknego Paryża.
Czytaj też:
Iga Świątek zdobędzie pierwszy medal IO w tenisie dla Polski? Legenda mówi wprostCzytaj też:
Kiedy startują Polacy na igrzyskach? Sprawdź harmonogram na 27 lipca