Tak kibice FC Barcelony przywitali Roberta Lewandowskiego. Polak nie wyglądał na zadowolonego

Tak kibice FC Barcelony przywitali Roberta Lewandowskiego. Polak nie wyglądał na zadowolonego

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:PAP / PAP/Marcin Cholewiński
Robert Lewandowski razem z nowym zespołem przygotowuje się do startu sezonu La Liga, a po powrocie z tournee rozpoczął treningi w Barcelonie. Polak został żywiołowo przywitany przez kibiców, co widać na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych. Z reakcji napastnika można wywnioskować, że nie był zadowolony z zachowania fanów katalońskiego klubu.

FC Barcelona wróciła już z tournee po Stanach Zjednoczonych i rozpoczęła treningi w stolicy Katalonii. W zajęciach przeprowadzonych w środę 3 sierpnia uczestniczył , a wizyta Polaka w ośrodku treningowym spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony kibiców.

Na nagraniach udostępnionych w mediach społecznościowych widać, że niektórzy fani byli dość natarczywi i za wszelką cenę próbowali zrobić zdjęcie byłemu napastnikowi Bayernu Monachium. To najwyraźniej nie spodobało się 33-latkowi, który wprawdzie zapozował do selfie z jednym z kibiców, ale po chwili zaczął się niecierpliwić i odjechał w kierunku parkingu. Sympatycy Dumy Katalonii nie zamierzali jednak odpuścić, a kilku z nich biegło za samochodem prowadzonym przez Polaka.

twittertwitter

Prezentacja Roberta Lewandowskiego

Polski napastnik po raz kolejny spotka się z kibicami w piątek 5 sierpnia, kiedy to na Camp Nou odbędzie się prezentacja nowego nabytku FC Barcelony. Początek wydarzenia przewidziano na godz. 11, a godzinę później odbędzie się konferencja prasowa z udziałem zawodnika. Fani chcący zobaczyć z bliska byłego snajpera Bayernu Monachium nie będą musieli płacić za bilety, ponieważ klub przygotował darmowe wejściówki na stadion.

Przypomnijmy, transfer Lewandowskiego ogłoszono w połowie lipca, a Barcelona ostatecznie zaoferowała za 33-latka 45 mln euro plus pięć kolejnych w bonusach. Tym samym napastnik po ośmiu latach spędzonych w Monachium rozstał się z bawarskim klubem i rozpoczął nowy etap kariery. „Dziękuję kolegom z drużyny, członkom sztabu, kierownictwu klubu i wszystkim pracownikom, którzy zawsze mnie wspierali i którzy sprawili, że wspólnie mogliśmy zdobywać trofea dla Bayernu Monachium. Jestem dumny z tego, co razem osiągnęliśmy. Przede wszystkim dziękuję jednak kibicom, bo to wy tworzycie ten klub" - zaznaczył piłkarz we wpisie na Instagramie.

Czytaj też:
Bardzo dosadne słowa o Robercie Lewandowskim. Niemieccy dziennikarze ocenili jego zachowanie