Robert Lewandowski ma nowy przydomek. Kibice pokochali Polaka

Robert Lewandowski ma nowy przydomek. Kibice pokochali Polaka

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:PAP/EPA / PAP/EPA/RAUL CARO
Robert Lewandowski błyszczy w FC Barcelonie. Polak kapitalnie wprowadził się do nowego zespołu. Stał się nie tylko ulubieńcem kibiców, ale i hiszpańskich mediów. Po ostatnim meczu dziennikarze nadali mu nawet nowy przydomek.

Robert Lewandowski fenomenalnie rozpoczął nowy sezon ligi hiszpańskiej. Polski napastnik praktycznie w każdym meczu potwierdza swoją niebywałą klasę. W trakcie czterech spotkań tylko raz nie wpisał się na listę strzelców. Było to w 1. kolejce w starciu z Rayo Vallecano (0:0). W trzech kolejnych natomiast zdobył aż pięć bramek, dzięki czemu przewodzi w klasyfikacji strzelców La Liga.

Robert Lewandowski bohaterem mediów. Nadano mu nowy przydomek

Hiszpańskie media zachwycają się 34-letnią gwiazdą reprezentacji Polski. „Lewy” z miejsca stał się ulubieńcem kibiców i to głównie przez swoją znakomitą skuteczność. Gdyby miał trochę więcej szczęścia, jego dorobek strzelecki mógłby być o wiele bardziej okazały. Niemniej dziennikarze katalońskiego dziennika „Sport” doceniają to, jak zaprezentował się w meczu z Sevillą.

Robert Lewandowski wylądował więc na okładce gazety, ale to nie koniec. Hiszpanie postanowili nadać mu nowy przydomek. Nazwali go „Mister Gol”. Co więcej, w swoim tekście autorzy zachwycają się postawą nowego nabytku FC Barcelony. „Wręcz akrobatyczne przyjęcie klatką piersiową, będąc wewnątrz pola karnego, i strzał w sam dolny róg bramki Bono pozwoliły Blaugranie spokojnie odetchnąć. Prawdziwe dzieło sztuki” – czytamy.

W dalszej części artykułu dodają, że kapitan naszej kadry rozpoczął swoją przygodę z Dumą Katalonii po prostu w wymarzony sposób. Szybko stał się liderem drużyny, co widać na boisku. Na ten moment jego transfer nie ma żadnych minusów.

Kolejną okazję do wpisania się na listę strzelców 34-latek będzie mieć w środku tygodnia. Tym razem w Lidze Mistrzów. Rywalem FC Barcelony będzie Viktoria Pilzno. Kibice z niecierpliwością czekają na pierwszą bramkę „Lewego” w tych elitarnych rozgrywkach, po tym, jak zmienił barwy klubowe.

Czytaj też:
Ostra reakcja Juliana Nagelsmanna ws. Roberta Lewandowskiego. Trener Bayernu Monachium aż się zagotował

Opracował:
Źródło: Sport