Koncert Realu Madryt na Santiago Bernabeu! Benzema coraz bliżej Lewandowskiego

Koncert Realu Madryt na Santiago Bernabeu! Benzema coraz bliżej Lewandowskiego

Real Madryt
Real Madryt Źródło:PAP/EPA / Rodrigo Jimenez
Real Madryt dał popis przed własną publicznością w ligowym spotkaniu przeciwko Realowi Valladolid. Królewscy pewnie zwyciężyli 6:0, dzięki czemu dali sygnał, że są gotowi na rewanżowe spotkanie z FC Barceloną w półfinale Pucharu Króla, które odbędzie się już wkrótce. Karim Benzema strzelił hattricka i dogania Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców La Liga.

Real Madryt musi liczyć na cud i wygrywać wszystkie mecze, by sięgnąć po mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2022/23. Jest to mało prawdopodobne, ponieważ Królewscy tracą aż 12 punktów do liderującej FC Barcelony, jednak przed nimi wciąż rywalizacja o Puchar Króla i Ligę Mistrzów. Mimo tego Los Blancos nie składają broni i walczą o swoje. Najnowszy mecz był tego najlepszym potwierdzeniem.

Koncert Karima Benzemy w pierwszej połowie

wyszedł na mecz z Realem Valladolid jako bezapelacyjny faworyt, jednak na początku mieli problemy. W 11. minucie pomocnik przyjezdnych Roque Mesa oddał strzał zza pola karnego, jednak niefortunnie trafił w słupek. Ta akcja dała piłkarzom Królewskich więcej do myślenia i zaczęli odważniej atakować. Ich potencjał ofensywny uruchomił się na dobre w 23. minucie. Wtedy to Marco Asensio pomknął środkiem boiska i podał do wychodzącego z prawej strony Rodrygo, a ten mocnym strzałem po ziemi zamienił wynik na 1:0.

Na drugiego gola nie przyszło długo czekać. Siedem minut później Vinicius Junior posłał dośrodkowanie w pole karne, a zza pleców defensorów wyszedł i zamienił strzał głową na bramkę. Francuz poczuł krew, ponieważ zaledwie trzy minuty po tej sytuacji wyprowadził indywidualną akcję i pięknym strzałem zza pola karnego pokonał Sergio Asenjo i tablica wyników wskazywała już 3:0. Na tym nie miał zamiaru poprzestać. W 36. minucie aktualny zdobywca Złotej Piłki otrzymał dośrodkowanie od Rodrygo i strzałem przewrotką dopiął hattricka.

twitter

Zabawa Realu Madryt na Estadio Santiago Bernabeu

Druga połowa rozpoczęła się niemal tak samo, jak pierwsza. Już w 47. minucie zawodnik Realu Valladolid Kike Perez oddał strzał po długim rogu i uderzył w słupek. Królewscy prezentowali się nieco słabiej, ale goście nie potrafili wykorzystać tego faktu. W 57. minucie Vinicius Junior był bliski zdobycia gola, ale bramkarz rywali zaprezentował się znakomicie. Carlo Ancelotti dokonał zaskakującej roszady, wprowadzając na boisko Edena Hazarda, który po raz ostatni wystąpił w meczu ligowym we wrześniu 2022 roku. Belg zastąpił Karima Benzemę.

W 66. minucie Rodrygo zdobył drugiego gola, ale sędzia po analizie VAR go nie uznał, gdyż asystujący Vinicius pomagał sobie ręką podczas przyjęcia piłki. Mimo tego na kolejne trafienie nie przyszło czekać długo, ponieważ już kilka minut później Rodrygo otrzymał piłkę z lewej strony, po czym podał ją do Marco Asensio. Hiszpan mocnym strzałem lewą nogą pokonał Sergio Asenjo. Do końca meczu Królewscy mieli jeszcze kilka ciekawych sytuacji, a na murawie zameldowali się m.in. Jesus Vallejo czy Alvaro Odriozola. W doliczonym czasie gry Lucas Vazquez podwyższył wynik na 6:0 po asyście Edena Hazarda, czym uczcił swój 300. mecz w barwach Los Blancos. Tym zaakcentował triumf swojej ekipy.

Czytaj też:
Media: Kylian Mbappe zadecydował o swojej przyszłości. „Jest zdeterminowany”
Czytaj też:
Kibice FC Barcelony życzyli śmierci gwieździe Realu Madryt. Do sieci trafiło nagranie