7 lipca Lechia Gdańsk oficjalnie rozpoczęła swój sezon 2022/23. Wieczorem tego dnia przyszło jej zmierzyć się z Akademiją Pandev w ramach pierwszej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Biało-Zieloni poradzili sobie znakomicie, wysoko pokonując drużynę noszącą nazwisko najsłynniejszego macedońskiego piłkarza.
Flavio Paixao po meczu z Akademiją Pandev chwalił Jakuba Kałuzińskiego
Bohaterów tego meczu było wielu – w bramce świetnie spisywał się Dusan Kuciak, mogła podobać się również sprytna gra Conrado czy Łukasza Zwolińskiego. Prawdziwy popis dał natomiast Flavio Paixao, który strzelił trzy gole, a przy czwartym asystował. Kiedy jednak Portugalczyk wyszedł przed kamery, by porozmawiać z reporterem TVP Sport, wyznał, że największe wrażenie na nim zrobił inny zawodnik Lechii.
O kogo chodziło? Według niego znakomity występ zaliczył młodzieżowiec Biało-Zielonych. – Dla mnie to Jakub Kałuziński był najlepszym piłkarzem na boisku. To jest fantastyczny zawodnik, który na szczęście jeszcze gra z nami – pochwalił młodszego kolegę Paixao.
Flavio Paixao: Jakub Kałuziński powinien trafić do reprezentacji Polski
Rzeczywiście młody rozgrywający dominował w meczu z Akademiją w środku pola. Często uprzedzał przeciwników, przechwytując piłkę i gasząc zagrożenie już u źródła, a do tego znakomicie rozgrywał futbolówkę, przyspieszając akcję. We wszystkim tym był bardzo odpowiedzialny jak na gracza ze stosunkowo małym doświadczeniem.
Kapitan Lechii wyznał, że o wielkim talencie Kałuzińskiego przekonał się już za pierwszym razem, gdy go spotkał. – Już po jednym treningu mówiłem, że musi zostać z nami. Ten chłopak powinien grać w dużym klubie w Europie. Może teraz, a może za sześć miesięcy – stwierdził Paixao. Dodał również, iż jego zdaniem 19-latek powinien również trafić do reprezentacji Polski.
Czytaj też:
To dlatego na stadionie Lechii Gdańsk doszło do zamieszek. Dziennikarz ujawnił kulisy