Legenda Lecha Poznań nie wierzy w odwrócenie losów dwumeczu? Wymowne słowa

Legenda Lecha Poznań nie wierzy w odwrócenie losów dwumeczu? Wymowne słowa

Lech Poznań
Lech PoznańŹródło:Newspix.pl / PATRYK PINDRAL/400mm.pl
Piękna przygoda Lecha Poznań w europejskich pucharach chyba powoli dobiega końca. By odwrócić losy dwumeczu, Kolejorz musi wysoko pokonać Fiorentinę na własnym stadionie. Przed tym spotkaniem legenda Lechitów zastanawia się nad jednym.

Lech Poznań podejmie w czwartek 20 kwietnia Fiorentinę w rewanżowym spotkaniu w ramach Ligi Konferencji Europy. W pierwszym meczu, który rozgrywany był w Poznaniu podopieczni Johna van den Broma przegrali 1:4 po wielu własnych błędach.

Bartosz Bosacki: Nie powiedziałbym, że to jest brutalne zakończenie

Na temat rewanżu i całej przygody Kolejorza w Lidze Konferencji Europy wypowiedziała się na łamach WP SportowychFaktów legenda Lecha Poznań – Bartosz Bosacki, który stwierdził, że na podsumowania przyjdzie czas po tym drugim meczu.

– Niewątpliwie Lech osiągnął coś fajnego i nie powiedziałbym, że jest to brutalne zakończenie, bo w sporcie ktoś musi przegrać – dodał.

Jego zdaniem Lech Poznań w pierwszym meczu nie został zmiażdżony, tylko stracił bramki po błędach, które nie powinny były się przydarzyć. – Oczywiście trzeba docenić jakość Fiorentiny. Z takim rywalem nie można pozwolić sobie na takie pomyłki – podkreślił.

W jakim składzie wyjdzie Lech Poznań? Bosacki: Lech musi powalczyć

Bartosza Bosackiego ciekawi, w jakim składzie wyjdzie Lech Poznań. – Czy trener odpuści i będzie myślał już o ligowym meczu z Radomiakiem, czy jednak doceni kibiców, którzy pojadą do Florencji i wystawi najmocniejszy skład – zastanawiał się, po czym stwierdził, że Lech Poznań nie może zagrać w rewanżu z myślą, że już odpadł.

– Musi powalczyć, niezależnie od wyniku – zaznaczył.

Zdaniem legendy Lecha Poznań to doświadczenie, które piłkarze Kolejorza zdobyli w tym sezonie, zaprocentuje w przyszłości. – To doświadczenie, którego polskie zespoły wcześniej nie miały. I nawet jeśli czysto sportowo dorównywaliśmy przeciwnikom, to brak doświadczenia powodował, że nie byliśmy w stanie pewnego poziomu przeskoczyć – zakończył.

Czytaj też:
Kibice Lecha Poznań „przejmą” stadion we Florencji? Zapowiada się gorący wieczór
Czytaj też:
Dobre wieści dla Lecha Poznań przed rewanżem z Fiorentiną. Rywal osłabiony

Źródło: WP SportoweFakty