Michael Carrick przejął Manchester United. Z początku jednak plany były inne

Michael Carrick przejął Manchester United. Z początku jednak plany były inne

Michael Carrick
Michael Carrick Źródło:Newspix.pl / PHCIMAGES
Ole Gunnar Solskjaer opuścił Manchester United. Stery w klubie przejął Michael Carrick, który ma wyprowadzić zespół z kryzysu. Jednak, jak podaje ESPN, z początku plany na zastępstwo norweskiej legendy Czerwonych Diabłów były inne.

Pozycja Ole Gunnara Solskjaera od wielu tygodni stała pod wielkim znakiem zapytania. Norweski szkoleniowiec nie radził sobie w lidze i pucharach, ale zarząd bardzo długo zwlekał z decyzją o odsunięciu trenera. Czarę goryczy przelała porażka 1:4 z Watfordem na wyjeździe. Czerwone Diabły oprócz tego fatalnego w ich wykonaniu przedstawienia przegrali po drodze jeszcze 0:5 na własnym stadionie z Liverpoolem i derby Manchesteru przeciwko City (0:2).

Manchester United. Michael Carrick przejmuje stery

Miejsce Ole Gunnara Solskjaera zajął jego dotychczasowy asystent Michael Carrick, który, tak samo jak Norweg, jest byłym zawodnikiem Czerwonych Diabłów. – To dla mnie zaszczyt pełnić funkcję managera Manchesteru United – powiedział szkoleniowiec na konferencji prasowej, poprzedzającej wtorkowy mecz przeciwko Villarrealowi w Lidze Mistrzów. – Wiem, jaka ciąży teraz na mnie odpowiedzialność. Musimy skupić się na tym, żeby szybko przestawić nasze umysły, by móc ruszyć z pełną siłą – dodał jeszcze Carrick.

Michael Carrick nie był pierwszym wyborem zarządu Manchesteru United?

Jak podaje brytyjskie ESPN, Michael Carrick nie był pierwszym wyborem zarządu Manchesteru United. Funkcję tymczasowego trenera miał z początku pełnić Mike Phelan, który związany jest z klubem od czasów Sir Alexa Fergusona. Według mediów właściciele Czerwonych Diabłów zdecydowały się na bezpieczniejsze rozwiązanie, ponieważ... bali się reakcji kibiców. Spodziewali się, że Carrick zostanie lepiej przyjęty przez kibiców.

Michael Carrick zadebiutuje w roli managera Manchesteru United we wtorkowym meczu z Villarrealem. Jest to bardzo ważny mecz, ponieważ rozgrywany między pierwszą a drugą ekipą w grupie. Zarówno hiszpańska, jak i angielska drużyna, mają po czterech rozegranych meczach siedem punktów, więc ten, kto wygra, obejmie pozycję lidera.

Czytaj też:
Manchester United zrobił „wywiad na do widzenia” z Solskjaerem. „Jestem dumny”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / ESPN