Od pewnego czasu sporo dzieje się wokół przyszłości Wojciecha Szczęsnego. Sam bramkarza daje w niektórych wywiadach do zrozumienia, iż jest mało prawdopodobne, by pozostał w Juventusie. Dla klubu obciążeniem jest jego wysoka pensja, która ma wynosić 6 mln euro netto. Ponadto do Starej Damy przeniósł się już Michele Di Gregorio, który wcześniej był graczem Monzy. To on ma być pierwszym golkiperem.
Szczęsny zostanie w Serie A?
Wydawało się przez moment, że Szczęsny może przejść do saudyjskiego Al-Nassr. Zresztą Polaka kusi też Al-Ittihad. Nie można jednak wykluczyć tego, że 34-latak nadal będzie występował na włoskich boiskach. Wszystko dlatego, że bardzo chce go ściągnąć... Monza, co sprawiałoby, że mielibyśmy wymianę na linii Monza–Juventus.
O wszystkim poinformowała „La Gazetta dello Sport”. „Monza naprawdę wierzy, że może sięgnąć po polskiego bramkarza” – można przeczytać we włoskim dzienniku. „Juventus ma z tym klubem doskonałe relacje” – dodano.
Jeśli rzeczywiście doszłoby do takiej transakcji, to mielibyśmy do czynienia z sensacją. Wcześniej Monza nie była wymieniana w gronie faworytów do ściągnięcia Szczęsnego. Poza klubami z Arabii Saudyjskiej nieśmiało mówiono o zainteresowaniu Napoli oraz ewentualnym powrocie do Premier League, czyli do ligi, gdzie Polak na dobre rozwinął skrzydła, broniąc w przeszłości dostępu do bramki Arsenalu.
Szczęsny przeżył znakomity okres
Szczęsny przez ostatnich kilka lat zaliczył wiele kapitalnych występów w barwach Starej Damy. Nie brakowało też wspólnych sukcesów na arenie krajowej. Polak rozegrał łącznie 252 meczów dla Juventusu. Zanotował w nich 103 czyste konta. Wraz z klubem trzykrotnie sięgnął po mistrzostwo Włoch (2018, 2019, 2020).
Czytaj też:
Co dalej z Wojciechem Szczęsnym w reprezentacji? Asystent Michała Probierza zabrał głosCzytaj też:
Wojciech Szczęsny przemówił ws. końca kariery. „Taką decyzję podejmuje się raz”