Benjamin Mendy nie zdołał za wiele pograć w tym sezonie Premier League. Francuz wystąpił w zaledwie jednym meczu ligi angielskiej w sezonie 2021/22, zanim zaczęły się jego problemy z prawem. W zeszłym roku obrońca trafił nawet w związku z oskarżeniami za kratki, ale w styczniu 2022 roku wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Mendy poznał również datę swojej najbliższej rozprawy.
Kolejne zarzuty o gwałt
Sprawa Mendy'ego w 2021 roku zaczęła się od zatrzymania za trzy gwałty, których miał dopuścić się 11 października 2020 roku. Następnie pojawiły się dwa zarzuty o pięciokrotne molestowanie seksualne w dniach 2 stycznia, 24 lipca (dwukrotnie) i 23 sierpnia (dwukrotnie) 2021 roku. W sumie piłkarz liczyć się musi z dziewięcioma zarzutami, z czego aż siedem dotyczy potencjalnego gwałtu.
Piłkarz ostatnie zarzuty usłyszał w sądzie 2 lutego 2022 roku. Zawodnik pozostaje na wolności, ponieważ na początku stycznia został wypuszczony za kaucją. Ma jednak obowiązek stawiać się na kolejnych przesłuchaniach. Pierwsze z nich ma odbyć się 11 marca. Według informacji BBC rozprawa dotycząca wszystkich oskarżeń ma odbyć się 25 lipca 2022 roku. Manchester City odciął się oczywiście od zawodnika i zawiesił go we wszystkich rozgrywkach w oczekiwaniu na werdykt sądu. Możliwe jednak, że niezależnie od wyniku sprawy, to koniec profesjonalnej kariery Mendy'ego, któremu w sierpniu minie rok bez gry w klubie.
Benjamin Mendy do Manchesteru City przyszedł w 2017 roku. Od tego czasu trzy razy sięgał z drużyną po mistrzostwo Anglii, czterokronie wygrywał Puchar Ligi Angielskiej i raz FA Cup.
Czytaj też:
Dobre wieści w sprawie kontuzji reprezentanta Polski. Uraz jednak nie jest tak poważny