Polska rozpoczyna eliminacje Euro 2020. „Wariant z trójką napastników trzeba przećwiczyć”

Polska rozpoczyna eliminacje Euro 2020. „Wariant z trójką napastników trzeba przećwiczyć”

Jerzy Brzęczek Źródło: X-news
W Warszawie rozpoczęło się zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski. W poniedziałek 18 marca odbyła się pierwsza konferencja prasowa, podczas której trener Jerzy Brzęczek odpowiadał na pytania dotyczące m.in. doboru piłkarzy do pierwszej jedenastki.

Na początku poniedziałkowej konferencji prasowej dziennikarze odśpiewali „sto lat” selekcjonerowi Jerzemu Brzęczkowi, który 18 marca obchodził 48. urodziny. – Macie szampana? – zapytał rozbawiony Jakub Kwiatkowski, rzecznik kadry. Atmosfera szybko jednak uległa zmianie, kiedy trenerowi zaczęto zadawać niewygodne pytania.

Kontuzja Macieja Rybusa sprawiła, że Jerzy Brzęczek ma ból głowy, jeśli chodzi o obsadę lewej obrony w reprezentacji Polski. – To nie jest problem ostatniego półrocza. Maciej Rybus wrócił co prawda do treningów, ale nie rozegrał jeszcze żadnego meczu. Dlatego podjęliśmy ryzyko, aby powołać Arkadiusza Recę – powiedział Jerzy Brzęczek, selekcjoner reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że Reca, z którym Brzęczek zna się jeszcze z Wisły Płock, rozegrał w tym roku zaledwie 23 minuty w meczach o stawkę.

Wśród powołanych znalazł się także Jakub Błaszczykowski, który odbudowuje formę w Wiśle Kraków. – Pod względem wydolnościowym jest na swoim najwyższym poziomie. Myślę, że gra w ekstraklasie jest ważna. Z każdym meczem widać, że jego pewność siebie rośnie – stwierdził selekcjoner reprezentacji Polski.

Czwartkowym meczem z Austrią piłkarska reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje Euro 2020. Jak przeciwników ocenia selekcjoner Jerzy Brzęczek? – To bardzo niewygodny rywal, świetnie przygotowany pod względem fizycznym, faworyt naszej grupy – stwierdził. W związku z dobrą dyspozycją Lewandowskiego, Milika i Piątka, padło też pytanie o rozpoczęcie meczu z trzema napastnikami w składzie. – Takie rozważania są, ale to nie ich liczba decyduje o stwarzanych sytuacjach. Musimy wziąć pod uwagę to, co może wydarzyć się na boisku. Wariant z trójką napastników trzeba przećwiczyć, najlepiej podczas dłuższego zgrupowania – stwierdził Jerzy Brzęczek.

Czytaj też:
Brzęczek doczekał się krytyki ze strony piłkarza. „Chwilami czuję się, jakbym dla kadry nie istniał”