Jakub Kiwior odniósł się do słów krytyki. Tak skomentował styl reprezentacji Polski

Jakub Kiwior odniósł się do słów krytyki. Tak skomentował styl reprezentacji Polski

Jakub Kiwior
Jakub Kiwior Źródło:Shutterstock / Mikolaj Barbanell
Reprezentacja Polski wprawdzie po dwóch meczach mundialu pozostaje w grze o awans do fazy pucharowej, ale jest krytykowana za styl gry, szczególnie w starciu z Meksykiem. Do nieprzychylnych głosów kibiców odniósł się Jakub Kiwior, który dosadnie podsumował postawę Biało-Czerwonych.

Polacy w meczu z Argentyną zagrają o awans do fazy pucharowej mundialu, a miejsce w 1/8 finału da im remis lub wygrana z Albiceleste. W przypadku porażki Biało-Czerwoni będą musieli liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w rozgrywanym równolegle spotkaniu z Arabią Saudyjską. To sprawia, że podopieczni Czesława Michniewicza prawdopodobnie zagrają w bardzo defensywnym ustawieniu i będą skupiali się na przeszkadzaniu rywalom.

Mistrzostwa świata. Jakub Kiwior o meczu z Meksykiem

Zachowawczy styl reprezentacji Polski nie podoba się kibicom, którzy krytykowali Biało-Czerwonych szczególnie za zremisowany mecz z Meksykiem. Do zarzutów, że kadra gra mało atrakcyjny dla oka futbol, odniósł się w rozmowie z serwisem Łączy nas piłka Jakub Kiwior, który jest jednym z kandydatów do gry w starciu z Argentyną.

Rozumiem, że kibicom styl naszej gry mógł się nie podobać, ale najważniejszym celem musi pozostać wyjście z grupy i osiągnięcie korzystnych wyników. Moglibyśmy grać bardziej otwarcie, ofensywnie, ale to grozi stratą piłki na własnej połowie i utratą bramki – zauważył.

Podczas mundialu nie ma miejsca na błędy

Defensor Spezii Calcio podkreślił, że  rządzi się swoimi prawami, a drużyny nie mogą, tak jak to ma miejsce w rozgrywkach ligowych, odrabiać strat w kilku kolejnych spotkaniach. – Tutaj liczy się każda bramka – zaznaczył.

Kiwior zaapelował również o to, by nie popadać w skrajności, ponieważ „nie grają na oślep”, a po przejęciu piłki nie wybijają jej w aut. – Taktyka jest nieco defensywna, chcemy przede wszystkim zabezpieczyć własną bramkę, ale zdobywamy punkty. Skoro działa, to dlaczego mamy to zmieniać? – pytał retorycznie.

Czytaj też:
Przewidywany skład Biało-Czerwonych na mecz Polska – Argentyna. Tak zagramy o wyjście z grupy
Czytaj też:
Grzegorz Lato daje rady przed meczem z Argentyną. Tego Polacy nie mogą zrobić

Źródło: Łączy nas piłka