Michał Probierz liczy się z faktem, że nie wszyscy reprezentanci, których powołał, są zdolni do stuprocentowego wykonywania swoich obowiązków. – Niektórzy powołani narzekają na mikrourazy – mówił w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej selekcjoner. Pierwotnie informowano, że chodzi o Bartosza Bereszyńskiego i Arkadiusza Milika, jednak Jakub Kwiatkowski w rozmowie z „WP Sportowe Fakty” zdementował te doniesienia. Jednak najnowsze wieści dalej mówią o jednym z nich.
Media: Bartosz Bereszyński może nie zagrać z Wyspami Owczymi
Jak poinformował serwis sport.pl, Michał Probierz wciąż nie może liczyć na w pełni zdrowego Bartosza Bereszyńskiego. Boczny defensor reprezentacji Polski nie trenował z drużyną w trakcie wtorkowego treningu na obiektach Legii Warszawa. Michał Probierz nie chciał ryzykować zdrowia piłkarza, jednak kwestia jego indywidualnych ćwiczeń ma też drugie dno. 31-latek ostatni mecz rozegrał 27 września, ale opuścił murawę w 17. minucie z powodu odniesionego urazu.
Po jakimś czasie okazało się, że cierpi na kontuzję mięśnia dwugłowego uda i pauzował w spotkaniach z Bologną i Udinese. We wtorek miał ćwiczyć bez piłki, a wspomniany wcześniej Arkadiusz Milik bez problemów trenował z pozostałą częścią drużyny. W środę Polacy wylecą na Wyspy Owcze, jednak pierwotne plany wyloty o 9:40 uległy zmianie. Z uwagi na utrudnione warunki atmosferyczne Biało-Czerwoni wylecą o godz. 8:20.
– Wiadomo, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Jesteśmy w kontakcie z linią lotniczą. Ze względu na to, że mogą być trudne warunki pogodowe, tym razem lecimy liniami, które operują na tym kierunku regularnie. Ich załoga jest doświadczona – powiedział Jakub Kwiatkowski. Mecz z Wyspami Owczymi odbędzie się w czwartek 12 października o godz. 20:45.
Czytaj też:
Stanowcza reakcja Przemysława Frankowskiego na słowa Roberta Lewandowskiego. Nie zostawił złudzeńCzytaj też:
Michał Probierz podjął zaskakującą decyzję. Wytłumaczył swoje wybory