Szykuje się wielki powrót do reprezentacji Polski? To nazwisko może wielu zaskoczyć

Szykuje się wielki powrót do reprezentacji Polski? To nazwisko może wielu zaskoczyć

Kamil Glik i Karol Linetty (z prawej)
Kamil Glik i Karol Linetty (z prawej) Źródło:Newspix.pl / Lukasz Grochala / Cyfrasport
Nieco ponad tydzień pozostał do ostatniego meczu piłkarskiej reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw Europy 2024. Biało-Czerwoni na PGE Narodowym zmierzą się z Czechami. Niewykluczone, że wśród powołanych znajdzie się Karol Linetty.

Michał Probierz ma za sobą dwa mecze w roli selekcjonera Biało-Czerwonych. Reprezentacja Polski w październiku wygrała na wyjeździe (2:0) z Wyspami Owczymi oraz zremisowała (1:1) na PGE Narodowym z Mołdawią. Polacy mocno utrudnili sobie sytuację w kontekście awansu do przyszłorocznych (2024) mistrzostw Europy w Niemczech.

Karol Linetty ponownie w barwach reprezentacji Polski

Selekcjoner polskiej kadry z pewnością będzie szukał kolejnych personalnych rozwiązań, którymi może zaskoczyć ekspertów oraz kibiców. Wśród nazwisk, które przewijają się w przestrzeni medialnej odnośnie powołań Probierza, pojawił się niespodziewanie Karol Linetty. Pomocnik zbiera w Serie A bardzo pozytywne noty za swoje występy w barwach Torino. Zwolennikiem Linettego w Polsce jest za to Ryszard Tarasiewicz, były reprezentant, w ostatnich latach trener wielu ligowych klubów.

– Jest to zawodnik w pełni ukształtowany i doświadczony. Nie zgadzam się z ekspertami, którzy uważają, że jest to zgrana karta. Jeżeli ktoś jest w wysokiej dyspozycji, to powinien być w reprezentacji. Karol odzyskał miejsce w wyjściowym składzie swojej drużyny klubowej i widać, że forma mu dopisuje. W przypadku zwyżki dyspozycji trzeba skorzystać z takiego gracza. W życiu piłkarza, czy ogólnie sportowca, trudno jest utrzymać wysoką formę przez okres kilkunastu miesięcy. Zazwyczaj jest to kilka miesięcy, gdy zawodnik prezentuje topową formę – przyznał Tarasiewicz dla TVP Sport.

Linetty zadebiutował w seniorskiej reprezentacji w 2014 roku. Rozegrał 47 oficjalnych meczów, zdobywając pięć goli. Linetty nie znalazł jednak uznania u trenera Probierza przy powołaniach na październikowe zgrupowanie Biało-Czerwonych. Polak w Serie A występuje od 2016 roku. Jego pierwszym klubem była Sampdoria (2016-20), obecnie jest podstawowym zawodnikiem dwunastego zespołu tabeli, turyńskich „Byków”.

twitter

Dwa mecze reprezentacji Polski w listopadzie

Biało-Czerwoniznajdują się w bardzo trudnym położeniu w kontekście bezpośredniego awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Polacy w listopadzie zagrają swój ostatni mecz o stawkę, podejmując na PGE Narodowym Czechów. To wicelider grupy E, które ma punkt przewagi nad Polską, a dodatkowo jeden mecz rozegrany mniej. Spotkanie Polska – Czechy zaplanowano na 17 listopada, początek o godzinie 20:45.

Oprócz gry w eliminacjach ME 2024 Biało-Czerwoni zaliczą jeszcze jeden pojedynek. Średnio udany rok 2023 Polacy zamkną ponownie starciem na PGE Narodowym, gdzie zespół trenera Michała Probierza zmierzy się z Łotyszami. Towarzyski pojedynek Polska – Łotwa odbędzie się 21 listopada, również od g. 20:45.

Czytaj też:
Ten piłkarz powinien wrócić do kadry. „Dla mnie to jest logiczne”
Czytaj też:
Trener kadry U-17 przerwał milczenie. Jasne stanowisko o aferze alkoholwej