Manchester United - Arsenal Londyn

Manchester United - Arsenal Londyn

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robin van Persie w barwach Manchesteru United (fot. CameraSport - Michael Zemanek/newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Manchester United pokonał 2:1 (1:0) Arsenal Londyn w hicie dziesiątej kolejki Premier League. Bramki dla gospodarzy zdobyli w 3. minucie meczu Robin van Percie i Patrice Evra w 67. minucie. W doliczonym czasie gry honorowe trafienie zanotował Santi Cazorla.
 90+4 min.
Sędzia już gry nie wznawia. Mimo wszystko zasłużona wygrana gospodarzy. Dość brutalny mecz - osiem żółtych kartek i jedna czerwona.
 90+4 min.
GOOOOOOOOOL! CAZORLA! dośrodkowanie w pole karne, piłka trafia do Cazorli. Hiszpan przekłada piłkę na prawą nogę i uderza pięknie w samo okienko przy dalszym słupku!
 90 min.
Żółta kartka dla Artety za sfaulowanie van Persiego.
 90 min.
Sędzia dolicza cztery minuty.
 87 min.
Anderson gna przez pół boisko, mija rywala, kapitalnie zagrywa do Naniego i... piłkę łapie Mannone, a Naniego taranuje Vermaelen. Ale nie na faul.
 83 min.
Pierwszy kontakt z piłką - czy też może z nogą Rafaela - Arszawina. Żółta kartka.
 82 min.
Nani zmienia Valencię, a Podolskiego Arszawin.
 81 min.
Rooney przerywa akcję - sędzia nagradza go żółtą kartką.
 79 min.
Anderson też strzela bramkę - i też był na spalonym.
 77 min.
Teraz van Persie sam na sam się nie myli. Ale był na spalonym.
 76 min.
Carrick podaje do... Cazorli. Ten zagrywa do Walcotta, który w polu karnym uderza wysoko, wysoko w trybuny.
 74 min.
Arsenal nadal próbuje ataku pozycyjnego. Goście chyba już nie mają pomysłu na ten mecz i chcą go skończyć.
 72 min.
Teraz Anderson fauluje - żółta kartka.
 69 min.
Brutalny faul Wilshere'a! Brutalne wejście w Evrę, druga żółta kartka - i w konsekwencji czerwona.
 67 min.
GOOOOOOOOL! EVRA! Teraz już się gospodarze nie pomylili! Krótkie rozegranie kornera, dośrodkowanie Rooneya i celny strzał głową!
 66 min.
Nie ma gola! Jak to Mannone obronił! Piłka na wolne pole do Holendra, który sam na sam nie pokonuje Mannone'a! Rzut rożny.
 64 min.
Wilshere dośrodkowuje dośrodkowuje z rzutu wolnego, ale nikt nie sięga piłki. Od bramki zacznie De Gea.
 61 min.
Cleverleya zmienia Anderson.
 60 min.
Van Persie atakuje wyprostowanymi nogami. Zasłużona żółta kartka.
 59 min.
Cleverley wycina Wilshere'a - a ma już żółtą kartkę. Sędzia jednak się nad nim lituje, ale Ferguson powinien go już zdjąć.
 56 min.
Van Persie uderza z rzutu wolnego, ale trafia w Wilshere'a.
 54 min.
Ależ okazja dla Arsenalu! Kapitalną interwencję zaprezentował jednak De Gea. Giroud dostał piłkę tuż pod bramką i nie pokonał z trzech metrów hiszpańskiego golkipera! Świetny refleks.
 51 min.
Walcott zmienia Ramseya.
 48 min.
Ależ oblężenie pod bramką Mannone'a. Nikt jednak nie przeciął podania z bocznej strefy boiska, a później Carrick uderzył niecelnie sprzed szesnastki.
 46 min.
Valencia marnuje setkę! Nie może uwierzyć w to piłkarz! Vermaelen znowu gubi piłkę i znowu oddaje ją van Persiemu. Holender wykłada patelnię Valencii, który... nie trafia w bramkę.
 46 min.
Gramy. Zaczęli gospodarze.
 45+3 min.
Przerwa. Manchester United prowadzi zdecydowanie zasłużenie - i chyba powinien prowadzić wyżej.
 45+1 min.
NIE MA GOLA! Rooney nie trafił nawet w bramkę! To już czwarty piłkarz United, który marnuje jedenastkę w tym sezonie.
 45 min.
RZUT KARNY! Krótkie rozegranie rzutu rożnego, Ashley Young próbuje dośrodkować i trafia Cazorlę w rękę.
 44 min.
Ostre dośrodkowanie Rooneya - Mertesacker wybija na rzut rożny.
 43 min.
Posiadanie piłki - równiutko po połowie.
 41 min.
Ależ mocne podanie Rooneya przez dwie linie. Nikt go nie przejął. Generalnie mecz... nie zachwyca. Zwłaszcza gra Arsenalu. Gospodarze mieli trzy przebłyski, z czego jeden zakończył się bramką.
 38 min.
Korner dla Arsenalu. Cazorla dorzuca, a głową uderza Giroud. Niecelnie.
 37 min.
Cleverley ukarany żółtą kartką. Sędzia sięga po kartonik coraz częściej.
 34 min.
Cleverley ruszył otwartym korytarzem prawą stroną boiska. Trochę jednak spanikował i dograł już 20 metrów przed bramką. W efekcie dogranie do Rooneya było niecelne.
 33 min.
United ruszyło z groźną kontrą. Na szczęście dla gości Young był na spalonym.
 29 min.
Żółta kartka dla Younga.
 28 min.
Gorąco pod bramką Mannone'a! Piłka leci do oślepionego Rooneya - piłkarz robi sobie daszek z dłoni, przyjmuje piłkę i potężnie uderza z 10 metrów. Mannone instynktownie broni. Po chwili piłka wraca w jego pole karne - głową uderza van Persie. Konkurent Szczęsnego znowu broni.
 26 min.
Wymienność pozycji rodem z Katalonii. Rooney idzie na obieg prawym skrzydłem i dośrodkowuje do... Younga. Ten jednak zachowuje się zbyt pasywnie.
 24 min.
W końcu akcja Arsenalu! Ramsey spod linii końcowej chciał dograć na piąty metr do Podolskiego, ale wszystko przeciął De Gea.
 21 min.
Van Persie! To mógł być drugi gol! Błyskawiczna akcja United. Evra podał do Rooneya, a Anglik zagrał prostopadle do van Persiego. Holender na pełnej szybkości wbiegł w pole karne i z dość ostrego kąta uderzył celnie, ale wprost w Mannone'a.
 20 min.
Arsenal rozgrywa piłkę w imponujący sposób - dopóki nie zbliża się do pola karnego.
 18 min.
Young drybluje na lewym skrzydle i płasko zagrywa w szesnastkę. Wszystko czyści Mertesacker.
 16 min.
Spotkanie raczej nie kojarzy się z Premier League. Tempo jest powolne, gospodarze się nie spieszą. Co dziwne - goście też.
 14 min.
Wilshere traci piłkę i nie może się z tym pogodzić. Atakuje Cleverleya od tyłu - zasłużona żółta kartka.
 10 min.
Sagna dośrodkowuje, ale obrona gospodarzy wybija. Do piłki dobiega Santos i uderza - futbolówka niemalże wylatuje na aut. A miało być na bramkę.
 9 min.
Arsenal próbuje ataku pozycyjnego, ale nie może w ogóle zdobyć środkowej strefy boiska. Gospodarze stosują ostry pressing.
 5 min.
Goście ewidentnie stłamszeni. Chyba się przypomina 8:2 z zeszłego roku.
 3 min.
GOOOOOOOOOL! ROBIN VAN PERSIE! Straszny początek Arsenalu. Vermaelen wybił piłkę po dośrodkowaniu Rafaela w sposób fatalny - wprost pod nogi Holendra. Ten huknął z pierwszej piłki na dalszy słupek. Ale z gola się nie cieszył.
 2 min.
Pierwsza akcja United lewym skrzydłem. Ashley Young dogrywa jednak prosto do bramkarza gości.
 1 min.
Gramy.
 Arsenal
Mannone; Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Santos; Arteta, Wilshere, Ramsey; Cazorla, Giroud, Podolski
 Man Utd
De Gea; Rafael, Ferdinand, Evans, Evra; Valencia, Carrick, Cleverley, Young; Rooney, van Persie
Zazwyczaj mecze tych zespołów to przede wszystkim pojedynki pomiędzy Sir Alexem Fergusonem i Arsenem Wengerem. Obaj trenerzy prowadzą swoje drużyny już od wielu lat. Dzisiaj jednak oczy wszystkich fanów obu zespołów będą skupione na Robinie van Persie. Holender w zespole z Londynu spędził aż osiem lat, ale przed obecnym sezonem zdecydował się opuścić Kanonierów i dołączył do klubu z Manchesteru. Z miejsca stał się ulubieńcem kibiców na Old Trafford, ale równie błyskawicznie narobił sobie wrogów w Londynie.

Nastroje stara się tonować szkoleniowiec Arsenalu. - Nie wiem, jak potraktują go nasi fani, ale mam nadzieję, że może liczyć na szacunek. Grał dla Arsenalu przez osiem lat i zrobił w tym czasie dla drużyny wiele dobrego - powiedział Wenger. Nie wiadomo jednak jak do jego prośby odniosą się kibice kanonierów.

Muszą się oni zresztą zmierzyć z jeszcze jednym przykrym doświadczeniem. W zeszłym sezonie opuszczali Old Trafford z bagażem... ośmiu straconych bramek. Po doskonałym meczu gospodarze ograli wtedy Kanonierów aż 8:2. Wojciecha Szczęsnego, który bronił wtedy bramki, na boisku dzisiaj zabraknie - wciąż leczy kontuzję.

pr