Borussia Dortmund przegrała z Arsenalem Londyn 0:1 w meczu rewanżowym fazy grupowej Ligi Mistrzów. Bramkę na wagę zwycięstwa dla Kanonierów zdobył w 62. minucie Aaron Ramsey.
- 90+4 min.
- Lewandowski przewracany w polu karnym, zawodnicy BVB domagają się karnego, ale gramy dalej.
- 89 min.
- Cała drużyna Arsenalu na własnej połowie, gospodarze walczą do końca.
- 84 min.
- Borussia spieszy się, aby doprowadzić chociaż do remisu, ale Arsenal dobrze się ustawia.
- 80 min.
- Zderzenie Weidenfellera z Koscielnym, obrońca Arsenalu potrzebował pomocy medycznej.
- 69 min.
- Lewandowski przewrócił się w polu karnym naciskany przez rywali, ale sędzia nakazał grać dalej.
- 66 min.
- Kolejna szansa Ramseya, który wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale Weidenfeller popisał się świetną interwencją.
- 65 min.
- Mogło być 1:1, ale Reus w klarownej sytuacji posłał piłkę obok słupka.
- 58 min.
- Schmelzer opatrywany przez sztab medyczny musi na chwilę opuścić boisko.
- 57 min.
- Borussia ma wyraźną przewagę w drugiej połowie, uśpiony Arsenal liczy jedynie na grę z kontry.
- 54 min.
- Reus popisał się niecelnym strzałem z rzutu wolnego, od bramki Szczęsny.
- 52 min.
- Szalona akcja Borussii! Mkhitaryan przedzierał się w pole karne, podał do Błaszczykowskiego, który uderzył na bramkę, Szczęsny wybił piłkę przed siebie, ale po chwili znalazła się ona w siatce po strzale Reusa. Sędzia wcześniej odgwizdał jednak spalonego.
- 50 min.
- Zagranie Bendera na głowę Reusa, który uderzył dość niepewnie, ale zmusił Szczęsnego do interwencji.
- 49 min.
- Kombinacyjna akcja gospodarzy zakończona niedokładnym podaniem Groskreutza pod nogi Artety.
- 47 min.
- Sahin zagrywał w pole karne w kierunku Lewandowskiego, ale dobrze ustawiony Koscielny przerwał akcję BVB.
- 45 min.
- Minutę doliczył sędzia do regulaminowego czasu.
- 43 min.
- Lewandowski spróbował szczęścia z dystansu, ale Polakowi zdecydowanie zabrakło precyzji.
- 38 min.
- To powinna być bramka! Mkhitaryan otrzymał świetne podanie od Błaszczykowskiego, miał sporo wolnego miejsca i fatalnie spudłował.
- 36 min.
- Arteta faulował Lewandowskiego i sędzia musiał udzielić zawodnikowi Arsenalu słownej reprymendy.
- 31 min.
- Rajd z piłką Reusa środkiem boiska, jednak obrońcy w ostatniej chwili zatrzymali pomocnika BVB.
- 30 min.
- Pół godziny gry a nami a na boisku niewiele się dzieje. Sporo niedokładności i brak klarownych sytuacji.
- 26 min.
- Szansa Borussii! Reus świetnie zagrał do Groskreutza, który posłał piłkę nad poprzeczką.
- 21 min.
- Koscielny w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg rozpędzonego Groskreutza w polu karnym i zażegnał niebezpieczeństwo.
- 17 min.
- Mogło być 1:0! Po rzucie wolnym piłka znalazła się w polu karnym pod nogami Suboticia, który skierował ją minimalnie niecelnie.
- 13 min.
- Oba zespoły rozpoczęły spotkanie z dużym respektem do siebie. Na razie bez klarownych sytuacji.
- 10 min.
- Rzut rożny dla Arsenalu i Weidenfeller musiał piąstkować piłkę.
- 7 min.
- Borussia na połowie Arsenalu, ale "Kanonierzy" dobrze się ustawiają i nie dopuszczają rywali pod pole karne Szczęsnego.
- 4 min.
- Dobra interwencja Merteackera w polu karnym, gdzie po podaniu Reusa Lewandowski już szykował się do strzału.
- 2 min.
- Pierwsza długa piłka w kierunku Reusa, ale dobrze ustawieni goście przerwali akcję BVB.
- 20:43
- W Dortmundzie obecnie typowo angielska pogoda. Oba zespoły już na murawie, za chwilę hymn Ligi Mistrzów i pierwszy gwizdek.
- 20:10
- Składy:
Borussia: Weidenfeller, Subotić, Papastathopoulos, Schmelzer, Bender, Reus, Błaszczykowski, Sahin, Groskreutz, Lewandowski, Mkhitaryan
Arsenal: Szczęsny, Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs, Rosicky, Arteta, Oezil, Ramsey, Santi Cazorla, Giroud
W pierwszym meczu lepsza okazała się drużyna trenera Juergena Kloppa, która wygrała na Emirates Stadium 2:1. Statystyki nadal przemawiają za Borussią. Na własnym obiekcie niemiecka drużyna wygrała w Lidze Mistrzów siedem spotkań z rzędu. Oprócz tego zespół z Dortmundu nigdy nie przegrał na Signal Iduna Park na arenie międzynarodowej z angielskim klubem, więc Kanonierzy staną przed szansą odwrócenia złej passy i zapisania się na kartach historii.
Arsenal zapewne nie przykłada większej wagi do zestawień z przeszłości i będzie chciał potwierdzić w środę wysoką formę. Po sobotniej ligowej wygranej 2:0 z Liverpoolem trener Arsene Wenger ma powody do zadowolenia, ponieważ jego drużyna umocniła się na pozycji lidera Premier League. Równie dobrymi statystykami może pochwalić się Borussia, która wygrała w Bundeslidze dziewięć razy i zaliczyła tylko jedną porażkę. W ostatniej kolejce byliśmy świadkami prawdziwego pokazu siły BVB, która wygrała z VfB Stuttgart 6:1. Bohaterem meczu został Robert Lewandowski, który skompletował hat-tricka i zanotował asystę.
Obie drużyny mają problemy kadrowe. Dortmundczycy będą musieli radzić sobie bez kontuzjowanych Łukasza Piszczka i Matsa Hummelsa. W barwach Arsenalu w środę na pewno nie zobaczymy Jacka Wilshere'a, Theo Walcotta, Lukasa Podolskiego oraz Alexa Oxlade-Chamberlaina.
W środowy wieczór czeka nas niezwykle emocjonujące widowisko. Warto wspomnieć, że na ławkę trenerską powróci po zawieszeniu trener Juergen Klopp, który ostatnio stwierdził, że Arsenal gra jak orkiestra, ale on woli heavy metal. Już niebawem przekonamy się kto przygotował ciekawszy repertuar.
łg