Reprezentacja Polski kobiet w siatkówce prezentuje do tej pory na mistrzostwach Europy wysoki poziom. Biało-Czerwone wygrał wszystkie cztery rozgrywane jak na razie mecze i w ostatnim spotkaniu powalczą z Bułgarią o pierwsze miejsce w grupie. Z przebiegu i wyniku spotkania zadowolony jest trener Jacek Nawrocki.
„Chyba złamaliśmy ich w pierwszym secie”
Przeprawa z meczu z Hiszpanią wyglądała na bardzo łatwą. Pierwsze dwa sety Polki wygrały do 15, a w ostatniej partii pozwoliły swoim przeciwniczką zdobyć tylko osiem punktów. – Hiszpania wystrzelała się wczoraj w meczu z Grecją. Chyba złamaliśmy ich w pierwszym secie, wtedy kiedy mieli jeszcze ochotę do grania, później już było łatwiej. Szanse miały zagrać praktycznie wszystkie zawodniczki, ja jestem z tego bardzo zadowolony - powiedział po meczu trener Nawrocki.
Wśród osób, które miały okazję pokazać się na parkiecie mistrzostw Europy była debiutantka Martyna Czyrniańska. - Ten pierwszy set jak weszła to mam pustkę przed oczami. Naprawdę bardzo się stresowałam, ale dziewczyny bardzo mnie wspierały i było z akcji na akcję coraz lepiej - powiedziała, wspominając swój debiut młoda siatkarka.
Kiedy ostatni mecz grupowy?
W ostatnim meczu grupowym Polska zmierzy się z Bułgarią. Spotkanie zaplanowane jest na 25 sierpnia, na godzinę 19:30. Walkę o pierwsze miejsce w grupie będzie można oglądać na Polsat Sport.
Czytaj też:
Szczere wyznanie Vitala Heynena. „Jestem przekonany, że bym odszedł”