Andrea Anastasi odejdzie z Projektu Warszawa? Włoski trener może objąć inny polski klub

Andrea Anastasi odejdzie z Projektu Warszawa? Włoski trener może objąć inny polski klub

Andrea Anastasi
Andrea Anastasi Źródło: Newspix.pl / Mariusz Palczyński/ MPAimages.com
Jeśli wierzyć doniesieniom włoskich mediów, Andrea Anastasi może niebawem zmienić miejsce pracy. Szkoleniowiec Projektu Warszawa jest łączony z innym polskim klubem, a do roszad może dojść także w Warcie Zawiercie.

Gian Luca Pasini, czyli włoski dziennikarz z „La Gazzetta dello Sport” specjalizujący się w siatkówce, przekazał, że Andrea Anastasi wkrótce może zmienić klub. Z doniesień Pasiniego wynika, że włoski szkoleniowiec jest kandydatem do objęcia Asseco Resovii Rzeszów, którą od grudnia prowadzi Marcelo Mendez. Ten zastąpił Alberto Giulianiego, który nie potrafił wydobyć zespołu z kryzysu i poprawić jego wyników.

Na tym nie koniec roszad prognozowanych przez włoskiego dziennikarza. Jak przekazał, po sezonie z Warty Zawiercie odejdzie Igor Kolaković, którego zastąpi Michał Winiarski. Jeśli te doniesienia znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, za kilka miesięcy czeka nas kilka interesujących zmian na stanowiskach szkoleniowców klubów PlusLigi, ponieważ Winiarski ma ważny kontrakt z Treflem Gdańsk.

PlusLiga. Serb wróci do Polski?

Pasini już wcześniej informował o transferach, do jakich może dojść w PlusLidze. Ze Skrą Bełchatów łączony jest Srećko Lisinac, który w sezonie 2012/2013 reprezentował AZS Częstochowa. Jeśli Serb grający obecnie w Itasie Trentino faktycznie dołączy do ekipy z Bełchatowa, ze Skry mógłby odejść Karol Kłos, którego pozyskaniem ma być zainteresowany Projekt Warszawa.

W Bełchatowie może z kolei zostać Mateusz Bieniek, który wciąż ma aktualny kontrakt z Cucine Luve Civitanova. Nie zanosi się jednak na to, by mistrz świata wrócił do Włoch, gdzie pewne miejsce w podstawowym składzie drużyny ma konkurent Polaka na pozycji środkowego, Simon. Wprawdzie ten wkrótce może odejść z drużyny, ale najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się ten, w którym Bieniek zostanie w Skrze na dłużej.

Czytaj też:
Stefano Lavarini już w Polsce. Na konferencji prasowej nie zabrakło humoru

Źródło: dal15al25.gazzetta.it