Zwrot akcji w sprawie byłego trenera Polaków. Jest o krok od pracy w nowym klubie

Zwrot akcji w sprawie byłego trenera Polaków. Jest o krok od pracy w nowym klubie

Andrea Anastasi
Andrea Anastasi Źródło: Newspix.pl / Lukasz Sobala / PressFocus / NEWSPIX.PL
Andrea Anastasi oficjalnie zakończył współpracę z Projektem Warszawa. Wszystko wskazuje na to, że Włoch długo bezrobotny nie będzie. Według medialnych doniesień były szkoleniowiec reprezentacji Polski jest już o krok od nowego klubu.

Andrea Anastasi to uznany trener na polskim rynku siatkarskim. Włoch w latach 2011-2013 prowadził naszą reprezentację, z którą dotarł do ćwierćfinału igrzysk olimpijskich oraz zdobył brązowy medal mistrzostw Europy, a także zwyciężył w Lidze Narodów. W kolejnych latach prowadził Trefl Gdańsk. W klubie z Trójmiasta spędził pięć lat. W 2019 roku z kolei po przygodzie z drużyną narodową Belgii wrócił do Polski i objął stery w Projekcie Warszawa. Teraz jednak zakończył współpracę ze stołecznym zespołem i szuka nowych wyzwań.

Andrea Anastasi coraz bliżej PGE Skry Bełchatów

Doświadczony szkoleniowiec prowadził Projekt Warszawa w trzech sezonach. Wszyscy spodziewali się lepszych efektów pracy, dlatego też Andrea Anastasi pozostawia po sobie lekki niedosyt. Klub pod jego wodzą zdobył tylko jeden brązowy medal mistrzostw Polski. W zakończonym niedawno sezonie PlusLigi jego drużyna zajęła tylko 9. miejsce. „Dziękujemy za wszystko Trenerze i do zobaczenia na siatkarskich parkietach!” – napisano w piątek, 3 czerwca na oficjalnej stronie stołecznego zespołu.

Wiele wskazuje na to, że Włoch długo nie będzie pozostawał na bezrobociu. Aktualnie jest kilka klubów, które chętnie zatrudniłyby tego trenera. Media donosiły o jego ewentualnym powrocie do Trefla Gdańsk oraz o zainteresowaniu ze strony Jastrzębskiego Węgla. Jednak jak wynika z informacji Polsatu Sport, Andrea Anastasi jest bardzo blisko przejścia do PGE Skry Bełchatów. Podobno rozmowy już trwają i nawet są bardzo zaawansowane. Włoski szkoleniowiec chciałby spróbować swoich sił w najbardziej utytułowanej polskiej drużynie, która ma zamiar przebudować kadrę zespołu.

Ponadto, jak dodaje Polsat Sport, były trener reprezentacji Polski bardzo chce współpracować z Finem Laurim Kerminenem. Od kilku dni media spekulują nad przyjściem libero do bełchatowskiego klubu. Finowi wygasł bowiem kontrakt z Dynamem Moskwa i na ten moment może negocjować na własną rękę, ponieważ jest wolnym agentem. PGE Skra Bełchatów mogą zasilić jeszcze trzej inni dobrzy siatkarze. Spekuluje się, że do klubu trafią Filippo Lanza, Matthew Anderson oraz Bartosz Bednorz.

W minionym sezonie bełchatowianie zakończyli zmagania na czwartym miejscu. W rywalizacji o brązowy medal ulegli Aluron CMC Warcie Zawiercie.

Czytaj też:
Sensacyjne wybory Nikoli Grbicia na Ligę Narodów! Zabrakło wielu dotychczasowych liderów

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Polsat Sport